Will Power (Team Penske) w piątkowy wieczór zdobył swoje trzecie pole position podczas GP Indianapolis, stając się trzecim co do wielkości zdobywcą pole position w historii IndyCar ponieważ zdobył także 51. pole position w swojej karierze, co plasuje go za Mario Andrettiem (67) i A.J. Foytem (53).
Podwójny zwycięzca zawodów wyprzedził Roberta Wickensa (Schmidt Peterson Motorsports) o niecałą dziesiątą, a debiutant był blisko drugiego pole position w IndyCar po błyszczeniu na otwarciu sezonu podczas GP St. Petersburga (Floryda).
Sébastien Bourdais (Dale Coyne Racing) znalazł się w pierwszej trójce, wyprzedzając Jamesa Hinchcliffe'a (Schmidt Peterson Motosports), Jordana Kinga (Ed Carpenter Racing) i obrońcę tytułu Josefa Newgardena (Team Penske), ostatniego kierowcę, który zakwalifikował się do Firestone Fast Six.
Simona Pagenauda (Team Penske) o włos nie przeszedł ostatniej sesji kwalifikacyjnej, gdyż zajął siódme miejsce, tracąc trzy setne do swojego zwycięskiego kolegi z drużyny, amerykańskiego w Phoenix (Arizona) i Alabamie. Warto będzie oglądać mistrza z 2016 roku, ponieważ dwukrotnie wygrał to Grand Prix.
Spence Pigot (Ed Carpenter Racing) po raz pierwszy zdołał przejść pierwszą rundę kwalifikacyjną zawodów szosowych lub miejskich i ostatecznie zakwalifikował się na dziewiątym miejscu za Alexandrem Rossi (Andretti Autosport).
Scott Dixon (Chip Ganassi Racing) miał jednak problemy, gdy czterokrotny mistrz został wyeliminowany w pierwszej rundzie. Nowozelandczyk wystartuje dopiero z 18. rzędu, tuż przed Zacharym Clamanem de Melo (Dale Coyne Racing), który zastąpi Pietro Fittipaldiego.
GP Indianapolis będzie transmitowane dziś wieczorem o 1:XNUMX w nocy w Canal+.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)