Jak wyjaśniliśmy w numerze 2109 AUTOtygodniowo, Feliks Rosenqvist został ostatecznie wybrany przez amerykańską strukturę DragonSpeed do rywalizacji w wyścigu podwójnego zegara Le Mans.
Szwed po raz pierwszy wystartuje w Sarthe i doda nowy wiersz do swojego i tak już bogatego CV, pomiędzy sukcesami na Mistrzostwach Europy i w Makau w F3, jego zaangażowanie w zeszłoroczną serię Blancpain GT z AKKA-ASP i program z Mahindrą w Formuła e.
"Biec do 24 godziny Le Mans zawsze było dla mnie marzeniem, mówi Rosenqvist. To jeden z najsłynniejszych wyścigów na świecie, a jazda prototypem na tym konkretnym torze będzie czymś bardzo, bardzo wyjątkowym.
W zeszłym roku wziąłem udział w moim pierwszym 24-godzinnym wyścigu w Spa i było to naprawdę niezwykłe przeżycie, więc nie mogę się doczekać, aby przekonać się, jak wygląda Le Mans, najbardziej prestiżowy ze wszystkich. Nie mogę się doczekać współpracy z DragonSpeed, aby spróbować osiągnąć dobry wynik i chciałbym im podziękować za danie mi tej szansy. »
DragonSpeed zadebiutuje w Le Mans z trio Benem Hanleyem, Henrikiem Hedmanem i Felixem Rosenqvistem, którzy według szefa zespołu Eltona Juliana mogą pokazać swoją przewagę w Oreca 07.
„Na tę wyjątkową okazję niezwykle ważne było zbudowanie zespołu, który naszym zdaniem może znaleźć się w czołówce” – mówi Julian. Ustalona prędkość Felixa będzie absolutnie kluczowa i będzie idealnym dodatkiem do naszego ugruntowanego tandemu z Henrikiem i Benem. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)