Posiadacz tytułu w LM P2 na 24 godziny Le Mans Filipe Albuquerque liczył na słaby 12. czas za kierownicą swojego nr 07 United Autosports Oreca 22. Portugalczyk, który dzieli kierownicę z Philem Hansonem i Fabio Schererem, celował w coś lepszego, np. miejsce z widokiem na Hyperpole zaplanowane na czwartkowy wieczór!
36-letni kierowca obwiniał słabe wyniki w kwalifikacjach w ruchu ulicznym. „To takie frustrujące. Kierowcy GTE Pro niszczą (nasze) okrążenia po opuszczeniu boksów, jest to po prostu niedopuszczalne… Wystartujemy z 12. pozycji, mimo że mieliśmy tempo, które pozwalało nam celować w czołową szóstkę (zarezerwowane dla zawodników Hyperpole. Przyp. red.)”, – napisał na Twitterze. Enie stwierdzam: „Musimy ponownie przemyśleć format kwalifikacji. »
Musimy ponownie przemyśleć kwalifikacje. To takie frustrujące, że kierowcy Pro GT niszczący okrążenia na swoich okrążeniach są po prostu nie do przyjęcia…
Qualified P12 and not lacking pace to be on top6 😤😤😤😤.@ 24hoursoflemans— Filipe Albuquerque (@Albuquick) 18 sierpnia 2021 r.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)