To decyzja, której mogliśmy się obawiać, biorąc pod uwagę jego ostatnie występy. Marcus Armstrong, młody pilot F2, nie jest już członkiem prestiżowego Ferrari Akademia Kierowców (FDA). W komunikacie prasowym podsumowującym młode talenty, które będą nosić akronim włoskiej marki w swoich mistrzostwach, Ferrari nie wspomniał w swoich dokumentach o 21-letnim Australijczyku, który jest członkiem akademii od wielu lat. 2022 .
Ze względu na jego burzliwe wyniki w ostatnich dwóch sezonach w F2, kiedy to ART Grand Prix (13. miejsce w mistrzostwach), a następnie Dams (również 13., z tylko jednym zwycięstwem), Marcus Armstrong płaci wysoką cenę. Mistrz Włoch F4 z 2017 r. nie będzie już wspierany przez markę prancing horse w przyszłym roku, w przedsionku hali Formuła 1. Nie będzie innego miejsca „Kierowca Maranello w Formule 2 w tym roku, gdy czas Marcusa Armstronga w Akademii dobiegł końca”, podaje jedynie oficjalny komunikat prasowy.
Z drugiej strony Ferrari może liczyć na dziewięciu członków w swoich szeregach, siedmiu młodych mężczyzn na dwie kobiety. W Formuła 3, Arthur Leclerc i nowy członek FDA, Oliver Bearman, będą zrzeszeni w prestiżowym włoskim zespole Prema. W niższych kategoriach znajdą się Dino Beganovic (Formuła regionalna), Maya Weug, James Wharton i Rafael Camara (włoski F4) oraz Laura Camps Torras (Karting), wielka zwyciężczyni Girls on Track.
Mick Schumacher i Robert Schwartzman, nadal członkowie Akademii, to dwaj czołowi kierowcy FDA, ponieważ nadal będą występować w Formule 1 w 2022 r., o godz. Haas dla pierwszego wymienionego, dla drugiego jako kierowca testowy w Ferrari. Z drugiej strony do zespołu dołączy Callum Ilott Indycar w tym sezonie, w ciągu roku "szabasowy" daleko od Maranello.
„W tym roku siedmiu młodych mężczyzn i dwie młode kobiety będą pracować nad swoim ostatecznym celem, jakim jest ściganie się w Formule 1. wyjaśnia Mattia Binotto, szef zespołu Ferrari. W 2022 r. 20% pola startowego F1 będzie stanowić byli i obecni studenci FDA. Marzeniem zarówno dla nich, jak i dla nas jest zrobienie tego Charles Leclerc, który wkrótce rozpocznie swój czwarty sezon wyścigów w Scuderii. Życzę każdemu z nich powodzenia w całym sezonie, do którego jestem pewien, że podejdą z chęcią do nauki, a przede wszystkim z uśmiechem, bo bycie kierowcą wyścigowym to jeden z najpiękniejszych zawodów na świecie. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)