Nasser Al-Attiyah (Toyota) revenu à 15″ ce matin, Carlos Sainz (Mini) musiał zareagować, aby utrzymać prowadzenie w Dakarze 2020 w tę środę. Już na pierwszych kilometrach pierwszej części etapu maratonu dwukrotny rajdowy mistrz świata pokazał, że znalazł buggy w pełni sił.
Po przejechaniu nieco ponad 2 km z ponad 150-metrowym wyprzedzeniem Sainz najwyraźniej narzucił właściwe tempo, zanim los odwrócił się na jego korzyść. Zły wybór toru dla Nassera Al-Attiyaha i teraz Mini buggy przekracza granicę 220 km z ponad 17′.
„Nawigacja była trudna od początku rallye ale dzisiaj nie popełniliśmy błędu, – podkreśla lider wyścigu. Nasza prędkość była dobra, byliśmy w ataku.
Było wiele połamanych wydm, co może być trudne. Na jednym z nich mieliśmy niemiłe przyjęcie, które trochę uszkodziło samochód, ale było w porządku, udało nam się dokończyć. »
Znaczna różnica, potwierdzona przedwczesnym zakończeniem odcinka specjalnego z powodu złych warunków pogodowych na końcu kursu. Teraz, mając ogólną przewagę 18 stóp, Carlos Sainz niewątpliwie zdobył pierwszą przewagę dwa dni przed metą. Ale kto lepiej niż on może wiedzieć, że przed ostatnim punktem zatrzymania nic nie jest rozstrzygane?
„Nie sądziłem, że będę miał tak dużą przewagę, ale jutro może być odwrotnie, musimy pozostać skupieni. Jeśli się zgubię… w końcu przydarzyło się to dzisiaj innym, jutro może przydarzyć się także mnie”.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)