Sébastien Loeb już rozczarowany Marokiem: „Od teraz całkiem daleko od jego głowy”

Spowolniony przez dwie przebicia opony i złamany wahacz poprzeczny na pierwszym etapie Sébastien Loeb z trudem ukrywa frustrację na starcie Rajdu Maroka 2022.

opublikowany 02/10/2022 à 19:03

Medhiego Casauranga

0 Zobacz komentarze)

Sébastien Loeb już rozczarowany Marokiem: „Od teraz całkiem daleko od jego głowy”

Początek Rajdu Maroka 2022 nie układa się pomyślnie dla S. Loeba. © DPPI / J. Delfosse

Miłośnicy przesądów zakończą oglądanie, jaką nogą Sébastien Loeb wchodzi do przedziału pasażerskiego swojego BRX Hunter T1+; prawy czy lewy? Z trzech rallye-rajdy rozgrywane w ramach Mistrzostw Świata specjalności (W2RC) w 2022 r. Alzatczyk zawsze ponosił porażki na pierwszych etapach. Nie zabrakło Rallye du Maroc.

CZYTAJ TAKŻE > Rajd Maroka, etap 1B: Al-Rajhi rozpoczyna wyścig, Loeb ma trudności

Dziewięciokrotny rajdowy mistrz świata (WRC), znalazł się na czele klasyfikacji generalnej z jednym punktem przewagi nad Nasserem Al-Attiyahem (Toyota) stracił dużo w tę niedzielę, 2 października na drodze do Tan-Tan. Dwie przebite opony i zmiana trójkąta zawieszenia spowodowały, że stracił 23'40'' do lidera imprezy Yazeeda Al-Rajhi (Toyota) i 20'40'' do Nassera Al-Attiyaha z etapu 1B.

Wystarczająco, aby zwycięzca Rajdu Monte Carlo 2022 był nieco rozczarowany, gdy dotrze na biwak. „Nie tak chcieliśmy rozpocząć rajd” idzie do przodu z rękami na biodrach. „Teraz jesteśmy dość daleko od lidera. Nadal dość szybko zmieniliśmy prawy górny przedni trójkąt. Jechałem i po 20 km kierownica zaczęła mi się coraz bardziej krzywić. Myślę, że trójkąt musiał się wygiąć. Potem tempo było całkiem niezłe. »

Czy napęd 4×4 montowany przez Brytyjczyków z Prodrive jest wystarczająco wytrzymały? Sébastien Loeb nie odważa się tak formułować tego pytania, czujemy jednak, że pojawia się pewne pytanie dotyczące trójkąta zawieszenia.

„Myślę, że musimy się trochę wzmocnić (samochód). Tor był miejscami nierówny, ale nie przesadnie. (Trójkąt) jest trochę delikatną częścią, ale z drugiej strony jest to coś, co do tej pory rzadko psuliśmy. Część jest bardzo cienka w porównaniu z rozmiarem samochodu i nie jest nowa. »

Miłośnicy Sébastiena Loeba pamiętają niesamowite rozczarowanie Dakarem 2021. Tak nowy, ponieważ nigdy nie brał udziału w zawodach, BRX Hunter T1 złamał kilka wahaczy, aż w środku nocy musiał czekać na ciężarówkę pomocniczą... który nie miał odpowiedniej części w swoim ładunku!

CZYTAJ TAKŻE > Kolekcjoner AUTOtygodniowo dedykowana Sébastienowi Loebowi

Kolejnym słabym punktem na tym etapie było przebicie dwóch opon, które zaskoczyło francuskiego kierowcę. „Na 10 km przed metą przebiliśmy drugą oponę. Postanowiliśmy nie zmieniać koła, choć powinniśmy to zrobić. Ziemia stawała się zbyt nierówna, bałem się, że rozbiję samochód, więc zwolniłem i straciłem 4'30'' na ostatnim półproduktu. »

Habs przyznają, że popełnili błąd w ocenie tego incydentu. „Zmieniając oponę, straciłbym tylko 2 minuty. Zdecydowałem się wtedy na kontynuację, bo wskazywał manometr (wartość pomiędzy) 0.8-0.6 bara. Myślałem, że jadąc powoli, opona wytrzyma, ale tak się nie stało.

Nie wiem skąd te przebicia. Nie widziałem, żeby coś nadeszło, ani nic nie czułem. To Fabian mnie ostrzegł, mówiąc: „Mieliśmy gumę”. Nawet sobie tego nie wyobrażałem! »

Medhiego Casauranga

Pasjonat historii sportów motorowych we wszystkich dyscyplinach, nauczyłem się czytać dzięki AUTOhebdo. Przynajmniej tak mówią wszyscy moi rodzice, kiedy widzą moje imię w środku!

0 Zobacz komentarze)