Weekend World RX na Hockenheim rozpoczął się dobrze dla Sébastien Loeb z dwoma zwycięstwami w pierwszych rundach kwalifikacyjnych, ale deszcz nie pomógł alzackiemu kierowcy w dążeniu do pierwszego sukcesu w 2017 roku.
Trzeci w swoim półfinale dziewięciokrotny rajdowy mistrz świata podjął ryzyko i w finale na bardzo trudnym niemieckim torze wystartował na mokrych oponach. Wybór, który się nie opłacił.
„Warunki na torze były naprawdę niepewne i śliskie. [W półfinale] Prowadziłem na pierwszym zakręcie, ale zostałem wyprzedzony, a potem popełniłem mały błąd.
W finale pojechałem na mokrych oponach. Nie był to najlepszy wybór i nie mogłem zdobyć żadnej pozycji. »
Po dwóch trudnych pierwszych weekendach Team Peugeot-Hansen udowodnił swoją szybkość, kończąc niemieckie spotkanie na podium dla Timmy'ego Hansena. Jeśli chodzi o piątego w finale Sébastiena Loeba, ogólny wynik napawa dobrymi nadziejami na kolejne spotkania.
„To bardzo pozytywne. Musimy kontynuować postęp, zaczynając od Mettet. To tor, który lubię. W zeszłym roku był to dla mnie sukces, ponieważ zdobyłem tam swoje pierwsze podium rallycross. »
W klasyfikacji kierowców Loeb awansował na 4. miejsce, tracąc 37 punktów do Mattiasa Ekströma.
Pełną relację z zawodów Hockenheim World RX, przygotowaną przez naszego specjalnego korespondenta w Niemczech, znajdziesz w numerze 2113 magazynu AUTOtygodniowo, dostępny dziś wieczorem w wersji cyfrowej oraz w środę w kioskach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)