Sébastien Loeb obiecująco zadebiutował w World RX zajmując piąte miejsce w finale Montalegre (Portugalia) wygranym przez Piotra Solberga (DS 3). Pilot Peugeot uważa, że mógłby stanąć na podium, gdyby nie napotkał problemu ze skrzynią biegów.
Pomimo tego problemu mechanicznego kierowca Peugeota wydaje się zachwycony dyscypliną. „Atmosfera w obiekcie jest naprawdę miła Rallycross przy obecności wielu widzów. To przyjemność, zwłaszcza, że samochód jest mocny i bardzo przyjemny w prowadzeniu.”– skomentował dziewięciokrotny mistrz świata WRC.
„Ta dyscyplina naprawdę nie jest łatwa! Naprawdę trzeba cały czas mieć się na baczności, we wszystkich rundach! Czasami, podobnie jak inni, popełniałem drobne błędy, w tym taki, który drogo mnie kosztował w czwartej rundzie kwalifikacyjnej. Ale mam się dobrze. Miałem dobry półfinał, który pozwolił mi zakwalifikować się do finału, co nie było przesądzone.– dodał Alzatczyk.
Jego rodak Davy Jeanney po porażce w półfinale zajął 11. miejsce.
„Nadal jestem całkiem pozytywnie nastawiony”.– podkreślił Francuz. „Mieliśmy dość kiepski początek weekendu. Na początku nie jechałem zbyt dobrze, a samochód nie przypadł mi do gustu. Udało nam się poprawić sytuację do tego stopnia, że zakwalifikowaliśmy się do półfinału. Tam odnalazłem dobry rytm i bardzo mi się to podobało. Niestety, nie poszło zgodnie z planem. Zawodnik przeszedł przede mną i zablokował mnie, podczas gdy byłem w stanie zająć trzecie miejsce, a tym samym miejsce w finale. »
Zapoznaj się z raportem World RX w Montalegre w numerze 2059 AUTOtygodniowo, dostępny od poniedziałku wieczorem w wersji cyfrowej na wszystkich platformach, a od środy w kioskach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)