Paradoksalnie, piękna historia zaczyna się za Atlantykiem z inicjatywy zespołu Group 44 Racing Boba Tulliusa. Ten ostatni dzięki sukcesom z Jaguarem, zwłaszcza w serii Trans-Am, zdołał pozyskać budżet od amerykańskiego oddziału marki na opracowanie prototypu. IMSA GTP, XJR-5. Oprócz sukcesu w IMSA, samochód zapewnia Jaguarowi możliwość powrotu 24 godziny Le Mans
Ten artykuł jest przeznaczony wyłącznie dla subskrybentów.
Pozostało Ci 90% do odkrycia.
Już subskrybujesz?
Zaloguj się
- Nieograniczone przedmioty premium
- Magazyn cyfrowy od 20:XNUMX w każdy poniedziałek
- Wszystkie numery AUTOhebdo dostępne od 2012 roku
Kontynuuj czytanie na te tematy:
Aby przeczytać także
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)