„Brak słów” – Perrodo przeprasza klan Corvette

Po tym, jak Corvette nr 64 wpakowała się w kłopoty, zmuszając ją do przerwania 24-godzinnego wyścigu Le Mans, François Perrodo chciał przeprosić amerykański zespół.

opublikowany 12/06/2022 à 21:56

Gonzalo Forbes

0 Zobacz komentarze)

„Brak słów” – Perrodo przeprasza klan Corvette

François Perrodo nie wahał się ani chwili, aby przeprosić klan Corvette. ©DPPI/P. Maria

To będzie jeden z najbardziej uderzających obrazów 90e edycja 24-godzinnego programu, jeśli nie najbardziej uderzające. W tę niedzielę około godziny 10:00, próbując wyprzedzić jeden z samochodów Algarve Racing na prostej Hunaudières, François Perrodo (Oreca 07 nr 63 – AF Corse) zderzył się z Corvettą nr 64 prowadzoną przez Alexandra Simsa i wysłał go o barierki zabezpieczające po lewej stronie toru.

Wynik ? Natychmiastowa emerytura dla Corvetty nr 64, której siostrzany samochód, nr 63, został wyrzucony kilka minut wcześniej. Działanie, które spowodowało cierpienie François Perrodo, smutnego, że położyło kres 24 godziny Le Mans 2022 z góry Detroit. Zakłopotany sytuacją francuski kierowca ledwo wysiadł ze swojego LM P2, podszedł do amerykańskiej loży, aby przeprosić.

François Perrodo, niemal pracownik po pracowniku, ciągle szukał wymówek. „ Przepraszam chłopaki– powiedział z wyrazem twarzy. Brak słów. » Gest przyjęty z zadowoleniem przez klan Corvette, nieuchronnie rozczarowany porzuceniem numeru 64, ale daleki od urazy w obliczu dobroci i klasy Habów, którzy nigdy nie chcieli ich skrzywdzić.

CZYTAJ TAKŻE > Piąte z rzędu zwycięstwo Toyoty w 24-godzinnym wyścigu Le Mans

Gonzalo Forbes

Odpowiedzialny za formuły promocji (F2, F3, FRECA, F4...). Niesiony dzięki łasce Franco Colapinto.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz