WIĄZY – Alpine mogę teraz myśleć o przyszłości

Alpine powrócił na scenę, zdobywając tytuł ELMS podczas 3-godzinnego wyścigu w Le Castellet. Zespołowi A450 bardzo pomogła słaba wydajność Thirieta zespołu TDS Racing.

opublikowany 29/09/2013 à 11:22

Villemanta

0 Zobacz komentarze)

WIĄZY – Alpine mogę teraz myśleć o przyszłości

Signatech-Alpine wygrał swój pojedynek z Thiriet przez TDS Racing bez walki na torze w Castellet. Oreca 03-Nissan nr 1 Pierre'a Thirieta i Mathiasa Beche straciła nadzieje na zwycięstwo, tracąc koło, co zmusiło mistrzowski zespół sezonu 2012 do przeprowadzania wielominutowych napraw. Jeśli wydawało się, że Pierre Ragues ma trudności za kierownicą A450, Francuz starał się przede wszystkim uniknąć kontaktu, aby zaoferować swojemu koledze z drużyny Nelsonowi Panciatici LMP2 w idealnym stanie, aby mógł wziąć udział w wydarzeniu.

Czwarte miejsce zdobyte przez A450 nr 36 było zatem wystarczająceAlpine świętuje swój tytuł z ośmiopunktową przewagą nad Thiriet przez TDS Racing. Wynik ten pozwala teraz drużynie z optymizmem skupić się na kolejnym sezonie. « Alpine wrócił ", zachwyca się Philippe Sinault, dyrektor zespołu Signatech-Alpine. „Ten zespół to rodzina. Rodzina, która dużo pracowała, która działała dobrze. Nie wszystko było łatwe, bo program ruszył z opóźnieniem. Wdrożenie wszystkiego wymagało czasu. Ale ten tytuł już opowiada historię pełną emocji. Chciałbym także pochwalić występy utytułowanego w swojej kategorii Paula-Loupa Chatina. Wierzył w nasz projekt i mam nadzieję, że zobaczymy go w przyszłym roku w naszym LM P2. Jest jeszcze wcześnie, aby mówić o roku 2014, ale pracujemy nad zobowiązaniem dwóch osób Alpine A450 do 24 godziny Le Mans towarzyszy globalny program. » Po zwycięstwie odniesionym 3 września podczas 14-godzinnego wyścigu na Hungaroringu Philippe Sinault przyznał na łamach AUTOhebdo (patrz Ah nr 1927): „W 2014 roku dużo pracujemy z Bernardem (Ollivier. przyp. red.) nad bardziej ambitnymi projektami pod względem skali i wyników. Pomysł zakładałby wystawienie dwóch samochodów w Le Mans. Chcielibyśmy także nadać odrodzeniu marki nieco bardziej międzynarodowy wymiar. Jako platforma sportowa pomysł polegałby na wyjeździe do Stanów Zjednoczonych, Azji, Ameryki Południowej… » Na pytanie „Zobowiązanie do WEC czy byłoby to w trakcie studiów? », odpowiedział nam „W rzeczywistości WEC zajmuje się tym problemem. To byłby logiczny następny krok. »

Radość była także widoczna dla Pierre’a Raguesa i Nelsona Panciatici, którzy odnieśli ogromny sukces, wygrywając na Hungaroringu. „Podczas tego wyścigu było wiele zwrotów akcji. Było to szczególnie trudne” komentuje to drugie. „Atakowałem podczas mojego pierwszego przejazdu, aby awansować w rankingach. Koniec wyścigu był spokojniejszy. Być może odnieśliśmy dzisiaj mały sukces, ale jedynym celem był tytuł. Wszyscy bardzo ciężko pracowali nad projektem. To wspaniała nagroda. »

Poznaj relację z finałuWIĄZY u Paula Ricarda, wyprodukowany przez naszego specjalnego korespondenta w numerze 1929 AUTOhebdo, dostępny od wtorku w wersji cyfrowej na wszystkich platformach, a od środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz