12-godzinny wyścig w Sebring został logicznie zdominowany przez Audi R18 e-tron quattro, które stoczyło bezlitosny pojedynek o zwycięstwo. Sukces nr 1 Benoîta Tréluyera, Marcela Fässlera i Olivera Jarvisa był tym bardziej zachwycający, że przewaga nad numerem 2, czyli Allanem McNishem, Tomem Kristensenem i Lucasem di Grassi, była ograniczona do 7”679 na fladze w szachownicę, Lola B12/60 CoupeToyota #13 Rebellion Racing prowadzony przez Heidfelda-Janiego-Prost porażkę w pięciu rundach. R18 e-tron nr 2, który zawierał nowe funkcje wersji 2013, został spowolniony na początku wyścigu w wyniku surowej jednominutowej kary nałożonej za kolizję z GT.
Producent z Ingolstadt oferuje swoje 11. zwycięstwo i ósmy dublet w 14 startach, zanim w przyszłym roku impreza zostanie rozegrana w nowych mistrzostwach United SportsCar Racing Championship (zrzeszenie ALMS i Grand-Am), które nie będą już akceptować pojazdów LMP1. „Co za idealny finał”, cieszy się dr Wolfgang Ullrich, dyrektor sportowy Audi. „Jestem zachwycony tym dubletem, nasze samochody walczyły do końca i dały fantastyczny show. »
Benoît Tréluyer, kierowca zwycięskiej załogi w Sebring, obok Marcela Fässlera i Olivera Jarvisa, jest szczególnie zadowolony z tego szczególnego zwycięstwa Audi. „Wygraliśmy ostatni wyścig LMP1 w Sebring i jesteśmy z tego bardzo dumni”– komentuje Francuz. „Widzom z pewnością podobał się ten ekscytujący wyścig, w którym daliśmy z siebie 100%, aby pokonać siostrzany samochód. Dla nas amerykański sen się spełnił. Dziękuję Marcelowi i Oliverowi za ten wspaniały weekend. André (Lotterer) jest zwykle częścią załogi i jestem pewien, że wraz z nim również stanęlibyśmy na najwyższym stopniu podium. » Jeśli chodzi o nowego członka załogi, Brytyjczyka, odniósł on drugi sukces z rzędu po zwycięstwie w kategorii odniesionym w 24-godzinnym wyścigu Daytona za kierownicą R8 Grand-Am. „Co za początek sezonu! To już nawet nie jest sen, to coś więcej. Zwycięstwo z Audi w Daytona było już niezwykłym przeżyciem, ale zwycięstwo w moich pierwszych zawodach w Sebring to więcej, niż mogłem się spodziewać. Ogromne podziękowania dla Audi oraz Marcela i Benoîta, byli najlepszymi kolegami z zespołu, jakich mogłem mieć. »
Zapraszamy do zapoznania się z relacją z 12 godzin Sebring przygotowaną przez naszego specjalnego korespondenta w kolejnym numerze AUTOhebdo, dostępną od wtorku w wersji cyfrowej na iPada, PC i Mac, a od środy w kioskach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)