Październik Rebellion Racing będzie wyjątkowo pracowity. Z dwoma testami WEC biorąc udział w zawodach w odstępie dwóch tygodni (6-godzinny wyścig Fuji 14 października i 6-godzinny wyścig w Szanghaju 27 tego samego miesiąca), szwajcarski zespół zdecydował się wystartować w Loli B12/60 Coupe-Toyota na Road Atlanta podczas finału ALMS iWIĄZY. Dwa podwozia używane w WEC są zarezerwowane na dwa ostatnie wydarzenia Mistrzostw, trzecie przygotowane przed 6-godzinnym wyścigiem na Silverstone zostanie przywiezione dla Petita Le Mans. Po zajęciu w zeszłym roku piątego miejsca, aktualny mistrz LMS wystawi tę samą załogę co Nicolas Prost, Neel Jani i Andrea Belicchi będą dążyć do zwycięstwa w klasyfikacji generalnej, wykorzystując nieobecność Audi i Toyoty.
Bart Hayden, kierownik zespołu Rebellion Racing, potwierdza, że motywacją szwajcarskiego zespołu była nieobecność zespołów Producentów, co pozwala mu mierzyć w ogólne zwycięstwo nad LMP1 w mistrzostwach ALMS. „Ściganie się w USA to zawsze prawdziwa przyjemność. Jesteśmy pewni, że jesteśmy konkurencyjni w Petit Le Mans i mamy doświadczenie z wyścigu, który odbył się w zeszłym roku. Nasz cel jest prosty, chcemy wygrać imprezę w klasyfikacji generalnej. W trzech ostatnich imprezach WEC zdobyliśmy Trofeum Zespołów Prywatnych LMP1, ale tym razem będziemy walczyć o zwycięstwo w klasyfikacji generalnej i to nas motywuje w tym prestiżowym wydarzeniu, jakim jest Petit Le Mans. Jako prywatny zespół LMP1 w WEC jesteśmy w cieniu zespołów fabrycznych i cierpimy na brak widoczności nawet wtedy, gdy wygrywamy i zbieramy jak najwięcej punktów, co nie odpowiada oczekiwaniom naszych partnerów. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)