To rozdział, który dla Bruno Spenglera się zamyka. Kanadyjczyk odchodzi DTM przepłynąć Atlantyk i wziąć udział wImsa z BMW w kategorii GTLM. Francuskojęzyczny (urodzony w Schiltigheim niedaleko Strasburga) pojedzie M8 GTE ze składu Team RLL.
„Oczywiście jestem rozczarowany, że nie jeżdżę już w DTM. wskazuje. Spędziłem 15 fantastycznych lat. W moich 195 wyścigach odniosłem fantastyczne sukcesy (16 zwycięstw. wyd.), ale przede wszystkim tytuł w 2012 roku z BMW na Hockenheim. Ta koronacja na zawsze pozostanie związana z postacią Charly'ego Lamma (założyciel Schnitzer Motorsport zmarł w 2019 r., przyp. red.). »
Brunona Spenglera „dziękuję wszystkim mechanikom i inżynierom” tego okresu po drugiej stronie Renu i uznaje to następuje to przeniesienie „jak niespodzianka”. Zapewnia jednak, że motywuje go wyzwanie, jakie niesie ze sobą rok 2020.
„Myślę, że szybko dostosuję się do Imsy. Dla mnie, jako Kanadyjczyka, z pewnością będzie to wspaniały moment na ściganie się u siebie, w Mosport przyszłego lata. » Bruno Spengler brał już udział w 24-godzinnym wyścigu Daytona trzykrotnie, zawsze z bawarską marką i zespołem RLL, zajmując w 2015 r. drugie miejsce za najlepszy wynik.
Szef BMW Motorsport Jens Marquardt podkreśla kluczową rolę, jaką odegrał Bruno Spengler w powrocie niemieckiego producenta do DTM. „Zdobycie tytułu w pierwszym sezonie 2012 wydawało się niemożliwe. Dlatego na zawsze zajmuje miejsce w historii BMW Motorsport.
Ponadto kamień milowy w postaci 1 punktów zdobytych w DTM w 000 roku potwierdza jego status. Bardzo się cieszę, że mogę go zatrzymać wśród pracowników BMW. » Pojawia się zatem miejsce w DTM, natomiast Robert Kubica przeprowadził niedawno udane testy… BMW M4 DTM.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)