Wśród rzeszy pilotów, którzy przybyli na edycję Stulecia 24 godziny Le Mans, wydaje się, że jeden przykuł szczególną uwagę. Nie jest to jednak reprezentant kategorii Hypercar, LMP2 czy GTE Am, a raczej konkurent Road To Le Mans, podwójnej rundy wyścigu wsparcia: Valentino Rossi.
I co najmniej możemy powiedzieć, że Włoch spisał się bardzo dobrze. W rzeczywistości podpisał 2e czas kwalifikacyjny do pierwszego wyścigu, podczas gdy jego kolega z drużyny zdobył pole position do drugiego wyścigu za kierownicą BMW M1 GT2 nr 4 należącego do Team WRT.
W pierwszym wyścigu duet z numerem 1 nie odniósł sukcesu po kolizji podczas drugiego przejazdu. Na szczęście drugi wyścig uśmiechnął się do Valentino Rossiego i Jérôme’a Polianda, którzy w piątek odeszli ze zwycięstwem.
« Jesteśmy bardzo szczęśliwi, że wygraliśmy. Było to pierwsze zwycięstwo z BMW, a także wspaniałym doświadczeniem był przyjazd tutaj, aby przygotować się na kolejne 24 godziny, zaliczki Transalpejski. Od czwartkowego poranka i podczas kwalifikacji mieliśmy dobre tempo, ale w pierwszym wyścigu mieliśmy trochę pecha, więc w drugim chcieliśmy stanąć na podium. Jérôme miał bardzo dobry pierwszy przejazd i w końcu udało nam się wygrać. Miałem dobre tempo i potrafiłem dobrze wyprzedzać. Jesteśmy bardzo, bardzo szczęśliwi. "
Czy Valentino Rossi powróci do udziału w kolejnych 24-godzinnym wyścigu Le Mans? Możliwość jest realna, gdyż Włoch jest oficjalnym sterownikiem niemieckiego producenta. Obecny na padoku Sarthe Andreas Roos, dyrektor oddziału sportowego monachijskiej firmy, potwierdził nam, że były kierowca MotoGP przetestuję LMDh w przyszłości. Udział w kategorii Hypercar wydaje się jednak przedwczesny. Rossi mógł jednak wykorzystać pojawienie się GT3 i w końcu wystartować w klasyku Le Mans.
CZYTAJ TAKŻE > Zwycięzca Valentino Rossi w Road to Le Mans!
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)