H+1: Toyota nr 5 na czele w Spa

Sébastien Buemi prowadzi w Spa za kierownicą Toyoty nr 5, a Porsche prowadziło przed przystankami.

opublikowany 07/05/2016 à 15:31

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

H+1: Toyota nr 5 na czele w Spa

La Porsche 919 Hybryda nr 1 Brendon Hartley utrzymał prowadzenie na torze Spa-Francorchamps (Belgia) przed pit stopami. Nowozelandczyk wypracował sobie około dwunastu sekund przewagi nad konkurentami. Siostrzany samochód nr 2 prowadzony przez Marca Lieba spadł z drugiego na szóste miejsce po napotkaniu problemów z systemem odzyskiwania energii i traci już jedno okrążenie do liderów.

La Toyota TS050 Hybryda Sébastien Buemi wykorzystał przewagę podczas pit stopów i wyprzedził Porsche nr 1 prowadzone teraz przez Timo Bernharda z kilkunastoma sekundami po dość długim postoju czołowego 919 Hybrid. Niemiec wyprzedza teraz Audi R18 Lucasa di Grassiego i Benoîta Tréluyera, tracąc 13 sekund do nowego lidera.

Drugi japoński samochód Mike'a Conwaya stracił kilka pozycji po błędzie Brytyjczyka, który uderzył w BR01-Nissana z SMP Racing na przystanku autobusowym. Sędziowie ukarali Toyotę nr 6 przejechaniem.

René Rast utrzymuje prowadzenie w LMP2 za kierownicą G-Drive Racing Oreca 05-Nissan, który wyprzedza Manor #44 prowadzony przez Willa Stevensa iAlpine A460 nr 36 z Mikołaj Lapierre.

AF Corse dominuje w GTE Pro dzięki Ferrari 458 nr 51 Gianmarii Bruni, który ma kilka sekund przewagi nad siostrzanym samochodem Sama Birda. Ford GT nr 66 firmy Olivier Pla zajmuje pierwszą trójkę przed pozostałymi Aston Martin Vantage, ale numer 67 Marino Franchittiego brał udział w kilku kolizjach. Pedro Lamy prowadzi GTE Am w Vantage nr 98.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz