Groźba odwołania wyścigu 6 Hours of São Paulo

WEC może pominąć podróż do Brazylii i ocenia rozwiązania awaryjne.

opublikowany 16/11/2019 à 15:51

Medhiego Casauranga

0 Zobacz komentarze)

Groźba odwołania wyścigu 6 Hours of São Paulo

W piątek 8 listopada podczas odprawy dedykowanej menadżerom zespołów Gérard Neveu ogłosił zespołom, że grożą odwołaniem 6-godzinnego wyścigu w São Paulo (2 lutego 2020 r.), powrót do kalendarza po trzech sezonach nieobecności.

„Świeci się dużo świateł w niewłaściwym kolorze, powiedział nam dyrektor ds WECTrzy i pół miesiąca temu prosiliśmy o gwarancje, na które wciąż czekamy i jeśli nie będziemy ich mieć w stosunkowo krótkim czasie, to nie pojedziemy.

Dlatego zasugerowałem zespołom, aby postawiły w stan gotowości logistykę dla São Paulo, a ja sam zostawiłem tutaj na około dziesięć dni ponad 26 kontenerów podróżujących statkiem, które miały wyjechać bezpośrednio tam, bez konieczności przechodzenia przez Bahrajn. Jest bardzo prawdopodobne, że Brazylia udzieli gwarancji w ciągu najbliższych dwóch tygodni. Jeśli tak, wszystko będzie działać normalnie. Jeżeli tak się nie stanie, będziemy musieli znaleźć alternatywne rozwiązanie. »

A co z terminem? „Po 1 grudnia wkroczymy w strefę krytyczną– kontynuował były dyrektor Paul-Ricard. Nie trzeba dodawać, że trzeba przygotować plan B. Wyjątkowa sytuacja, wyjątkowy cel podróży.

Być może jest to okazja, aby wybrać się w miejsce, do którego być może wrócimy w przyszłości. (Kyalami? Notatka redaktora). Ale nie będzie to Europa ani Azja i im bardziej będziemy zmierzać w stronę doświadczonego toru, tym lepiej. » Abu Zabi, co pozwoliłoby nam pozostać w Zatoce Perskiej? Tor Circuit of the Americas w Austin (Teksas), który gościł już WEC, również nie byłby rozwiązaniem bezsensownym, gdyż kolejna runda zostanie zorganizowana w Sebring na Florydzie.

„Ale upieram się, że rzeczywiście naszym życzeniem jest wyjazd do Brazylii”, podsumowuje Gérard Neveu. Spór byłby natury finansowej i F1 również doświadczyłby tego samego rodzaju niedogodności w przypadku lokalnego dewelopera. Czy ma to związek z faktem, że prezydent Jair Bolsonaro wspiera projekt F1 w Rio de Janeiro? Ciekawie będzie zobaczyć, co wydarzy się w ten weekend podczas Grand Prix.

Medhiego Casauranga

Pasjonat historii sportów motorowych we wszystkich dyscyplinach, nauczyłem się czytać dzięki AUTOhebdo. Przynajmniej tak mówią wszyscy moi rodzice, kiedy widzą moje imię w środku!

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz