Pescarolo: „Czy będę dalej walczył? »

Zakończenie negocjacji pomiędzy Pescarolo Sport i Genii Capital może doprowadzić do wycofania dwóch Pescarolo P01 zgłoszonych do LMP1 podczas następnego 24-godzinnego wyścigu Le Mans. Czterokrotny zwycięzca imprezy zgodził się opowiedzieć nam więcej.

opublikowany 28/04/2010 à 20:57

Villemanta

0 Zobacz komentarze)

Pescarolo: „Czy będę dalej walczył? »

W dniach 12 i 13 czerwca odbyła się 78. edycja 24 godziny Le Mans powinien był oznaczać jedenasty udział zespołu Pescarolo Sport w klasyku Le Mans. Ale nie oszukujmy się, doniesienia publikowane tu i ówdzie w ostatnich dniach nie napawają optymizmem Zielonych.
Na początku lutego, przy okazji konferencji prasowej zorganizowanej przez ACO w celu ujawnienia listy gości w Sarthe w połowie czerwca, wielu ze zdziwieniem zobaczyło, że na siedzeniach Pescarolo P01 wpisanych do LMP1 ogłoszono pilotów Gravity. . Zaskoczenie było ogromne, także dla samego Henriego Pescarolo.

« Jak wszyscy, dowiedziałem się z prasy, że toczyły się poważne dyskusje pomiędzy Jeanem Py, właścicielem i menadżerem Pescarolo Sport, a dużą grupą inwestorów, czterokrotny zwycięzca 24-godzinnego wyścigu powiedział AUTOhebdo.fr. Nie wiedziałem jednak, która to była grupa i jaki był charakter tych dyskusji. Nic nie wiedziałem. Następnie, ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu, podczas konferencji prasowej ACO udało mi się zobaczyć, że kierowcy Gravity (Ho-Pin Tung i Jan Charouz, przyp. red.), sportowy oddział Genii Capital, zajęli miejsce P01. »

Od tego momentu nie było już wątpliwości, zmierzaliśmy prosto w stronę porozumienia pomiędzy luksemburskim funduszem inwestycyjnym a zespołem Sarthoise. Jednak w ubiegły wtorek Gravity opublikowało komunikat prasowy ogłaszający zakończenie negocjacji.

„Na początku tygodnia po raz kolejny za pośrednictwem prasy dowiedziałem się, że oba prototypy z pewnością nie będą mogły wystartować w Le Mans i że negocjacje z Gravity zostały zerwane, kontynuuje Henri Pescarolo. Ale to było do przewidzenia. Zasadniczo Jean Py kupił Pescarolo Sport wyłącznie w odpowiedzi na zaproszenie do składania ofert ogłoszone przez ACO dotyczące budowy samochodów szkoleniowych. Ponieważ Sora Composites nie posiada biura projektowego, musiała je znaleźć. Nie miał jednak zamiaru zajmować się konkurencją i Pescarolo P01. Następnie zatrudnił menadżera, którego rolą było ustalanie budżetu, ten jednak zrezygnował. Dlatego Jean Py postanowił sam pełnić te funkcje. »

Od momentu zakupu jego zespołu Henri Pescarolo piastuje stanowisko dyrektora sportowego w drużynie noszącej jego imię. Jednak Jean Py podjął niedawno zaskakującą decyzję o zwolnieniu dyrektora sportowego z powodu poważnego niewłaściwego postępowania.

„Jeśli chodzi o mnie, minęło 6 miesięcy od wypłaty, więc wezwałem go w celu uzyskania tymczasowego zabezpieczenia. Wygrałem. Potem rozwiązał moją umowę o współpracę. Nie mam już prawa chodzić na warsztaty i dlatego pozywam go za bezprawne naruszenie umowy i szkodę moralną. Jak wszyscy wiedzą, ten zespół stał się moją rodziną. Ale moje osobiste problemy są trywialne w porównaniu ze szkodami moralnymi wyrządzonymi jednemu z najlepszych zespołów sportów motorowych na świecie. Przez lata udowodniliśmy, że jesteśmy specjalistami, nawet w obliczu Peugeot oraz Audi, które zdobyło w szczególności dwa tytuły LMS (w 2005 i 2006 r., przyp. red.) i trzy miejsca na podium w 24-godzinnym wyścigu Le Mans (dwa drugie miejsca w latach 2005 i 2006 oraz trzecie w 2007 r., przyp. red.).

Trzeba jednak czegoś więcej, aby zniechęcić Henriego Pescarolo. Oddał ciało i duszę, aby jego zespół mógł pracować i triumfować, i nie zamierza się poddawać. Jednak obecna sytuacja jest bardzo trudna zarówno dla niego, jak i członków jego zespołu.

„Nadal walczę o to, aby ten zespół przetrwał i przetrwał ten zły okres. Pewne jest jednak, że przyszłość jest bardzo ciemna; przybycie tego partnera, którym była Gravity, wyglądało obiecująco na przyszłość. Obecnie zespół pracuje wraz z LMP1 ukrytymi pod plandeką nad samochodami szkoleniowymi, na które Jean Py przekazał środki na opłacenie dostawców. Sytuacja jest bardzo trudna dla całego zespołu. Czekają, aby dowiedzieć się, kim stanie się zespół i kim oni sami się staną. Zespoły już wykazały zainteresowanie. Trzeba powiedzieć, że mamy najlepszych specjalistów w danej dyscyplinie na wszystkich stanowiskach, czyli w tej chwili najlepszych, od inżynierów, przez mechaników, po menedżerów IT itp. »

„Siła tego zespołu polega na tym, że jest on nadal kompletny i bardzo zjednoczony oraz że będzie obecny, jeśli miałby zostać uruchomiony nowy projekt. Jeśli chodzi o najbliższe 24-godzinny wyścig Le Mans, zapowiada się to oczywiście bardzo skomplikowanie. Musielibyśmy znaleźć dużo pieniędzy, aby zdobyć części potrzebne do renowacji samochodów, a to konieczne, aby móc dobrze spisać się w tak trudnym wydarzeniu. Pescarolo Sport to moja rodzina, będę dalej o nią walczył, żeby przetrwać. Czy pilnie trzeba coś zrobić, aby zespół, który wielokrotnie udowadniał swoje umiejętności, mógł dalej żyć? »

Miejmy nadzieję, że Henri Pescarolo i jego ludzie znajdą niezbędne zasoby, aby móc działać dalej. Spójrzmy prawdzie w oczy, 24-godzinny wyścig Le Mans bez Pescarolo miałby bardzo gorzki smak.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz