Bunt „na dobrej pozycji” w LMS-ie

W miniony weekend na Spa Rebellion Racing zgłosiło się na oba pola: ILMC i LMS. Szwajcarska ekipa wyciąga pozytywne wnioski z belgijskiej eskapady.

opublikowany 10/05/2011 à 10:46

Villemanta

0 Zobacz komentarze)

Bunt „na dobrej pozycji” w LMS-ie

Les 1000 km de Spa-Francorchamps étaient pour le Rebellion Racing l?occasion de tester en condition de course le nouveau package aéro de ses Lola B10/60 Toyota. Question résultats, l?objectif était double, conforter la 4e place de l?équipe en ILMC et revenir sur Pescarolo en LMS.
Niestety kontakt z wolniejszymi samochodami utrudniał płynną pracę szwajcarskich coupe. Nr 12 duetu Nicolas Prost-Neel Jani ostatecznie zajmie 7. miejsce, a 13. Jean-Christophe Boullion i Andrea Belicchi zajmą flagę w szachownicę na 9. miejscu.

„Poza kontaktem w ruchu oba samochody zachowywały się wzorowo i wykazały dobrą niezawodność mechaniczną, podkreśla kierownik zespołu Bart Hayden. Dzięki 24 godziny Le Mans w zaledwie cztery tygodnie, to największy pozytyw tego weekendu. W ILMC umocniliśmy naszą 4. pozycję w rankingach drużynowych. W LMS jesteśmy na dobrej pozycji do zwycięstwa w mistrzostwach zarówno w klasyfikacji zespołowej, jak i kierowców, a także powiększyliśmy przewagę Loli-Toyoty w mistrzostwach producentów. »

Szwajcarskiej drużynie nie pomógł w wykonaniu zadania numer 13, który wypadł z drogi podczas wolnych treningów w związku z problemem z drążkiem kierowniczym. Następne spotkanie to 24-godzinny wyścig Le Mans, podczas którego Jeroen Bleekemolen i Guy Smith będą odpowiednio wspierać zwykłe załogi Prost-Jani i Boullion-Belicchi.

Zapraszamy do zapoznania się z pełną analizą 1000 km Spa-Francorchamps przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w Belgii w Waszym magazynie AUTOhebdo, który jutro będzie dostępny w kioskach.

0 Zobacz komentarze)