Tiago Monteiro: z Le Mans do Brna

Wszechstronny kierowca Tiago Monteiro był zachwycony możliwością udziału w 24-godzinnym wyścigu Le Mans. Eksperyment został niestety przerwany. Teraz nadszedł czas, aby ponownie skupił się na WTCC.

opublikowany 15/06/2011 à 09:24

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Tiago Monteiro: z Le Mans do Brna

Zarejestrowany dla 24 godziny Le Mans z Oak Racing na Oak Pescarolo-Judd LM P1, którym dzielił się z Guillaume Moreau i Pierrem Raguesem, Tiago Monteiro ledwo ma czas na oddychanie u siebie w Portugalii, że musi wkrótce przejąć zarządzanie Czechami i Brnem torze, na którym w najbliższy weekend będzie brał udział w piątej rundzie WTCC. „ Mam dwa dni na naładowanie akumulatorów i odzyskanie sił w gronie rodziny. W najbliższy weekend zasiądę za kierownicą Sunred Seat Leon. Ostatnie tygodnie były ciężkie, ale było warto ".

Być może nie byłby tego zdania, widząc wyniki 24-godzinnego wyścigu, podczas którego jego samochód miał trudne do rozwiązania problemy ze sterowaniem, co zmusiło całą trójkę do wycofania się w nocy po spędzeniu wielu godzin w pudełku w celu rozwiązania problemu. „ Zespół wykonał niesamowitą robotę, dokładając wszelkich starań, aby utrzymać nas na właściwej drodze. Jednak pod koniec mojego stażu zrozumieliśmy, że dalsze utrzymywanie się w tej roli jest zbyt niebezpieczne. Niezależnie od wyniku tego wydarzenia, uczestniczenie z tym zespołem w 79. edycji 24-godzinnego wyścigu Le Mans było przyjemnością i zaszczytem. To był męczący tydzień, ale ludzka przygoda była bardzo interesująca i praca z OAK Racing to prawdziwa przyjemność – zwierzył się.

Pełny raport z 24-godzinnego wyścigu Le Mans (42 strony) znajdziesz w wyjątkowym wydaniu, dostępnym w sprzedaży od środy we wszystkich kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz