WEC – Kontrakt spełniony dla Rebellion na Fuji

Zajmując pierwsze miejsce dla prywatnych zespołów w 6-godzinnym wyścigu Fuji, firma Rebellion Racing zdobyła trofeum LMP1 podczas jednej z imprez na koniec sezonu. Szwajcarska drużyna odniosła piąty sukces w sześciu wyścigach.

opublikowany 14/10/2012 à 16:47

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

WEC – Kontrakt spełniony dla Rebellion na Fuji

Derrière le duel Audi ? Toyota qui animait les 6 Heures de Fuji, de nombreuses écuries se battaient avec d’importants objectifs à la clé. Après AF Corse titrée en GTE Pro à Bahreïn, c’est au tour de Rebellion Racing et de Starworks Motorsport (en LMP2) de décrocher le succès. Après Spa, les 24 godziny Le Mans, Silverstone i Sao Paulo, szwajcarska drużyna odniosła piąte zwycięstwo w sezonie wśród prywatnych drużyn LMP1 i tym samym zdobyła Trofeum zarezerwowane dla tej podkategorii po bezbłędnym wyścigu zdominowanym przez Lolę B12/60 nr 12 Nicholasa Prost i Neela Janiego. Załoga Rebellion jest nawet na trzecim miejscu w Mistrzostwach Kierowców i będzie próbowała stawić czoła załodze Wurz.Lapierre w 6-godzinnym wyścigu w Szanghaju z notą 16,5 punktu. Siostrzany samochód nr 13 prowadzony przez Andreę Belicchi i Harolda Primata zajął siódmą pozycję

„Zespół osiągnął dzisiaj swój cel”., cieszy się Nicolas Prost. „W tym roku mieliśmy doskonały sezon, zdobywając trofeum Wytrzymałość FIA zarezerwowana dla zespołów LMP1, które wygrały już pięć z siedmiu wyścigów.Przez cały tydzień testów jechaliśmy samochodem naładowanym benzyną i zużytymi oponami. Nasze czasy nie były spektakularne, ale udało nam się znaleźć odpowiednie ustawienia i dzięki temu rozegraliśmy dobry wyścig. Zespół nie jest już taki sam, jak wtedy, gdy przybyłem w 2009 roku, zrobił postęp i jesteśmy teraz w stanie regularnie walczyć na froncie prywatnego pola LMP1. »

Bart Hayden, menadżer zespołu Rebellion Racing, jest oczywiście zachwycony tym występem, ponieważ jego zespół weźmie udział w wyścigu Petit Le Mans na torze Road Atlanta w przyszłym tygodniu, zanim zmierzy się w finale wyścigu WEC w Szanghaju. „To trofeum było naszym celem od początku sezonu i zdobyliśmy je na jeden wyścig przed końcem. To niesamowity wynik, ale w pełni zasłużony dla wszystkich w zespole. Piloci byli równie sprytni, co szybcy i udało im się uniknąć kłopotów. Nie możemy się doczekać finału WEC w Szanghaju. Pojedziemy tam bez presji i być może znajdziemy nawet chwilę, aby uczcić ten sukces. »

Zapoznaj się z analizą 6 godzin Fuji przeprowadzoną przez naszych specjalnych korespondentów w kolejnym numerze AUTOhebdo, dostępnym od wtorku w wersji cyfrowej na iPada, PC i Mac, a od środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz