Toyota s’apprête à revenir à la charge face à Audi en alignant dès les 6 Heures de Silverstone deux TS030. Le constructeur nippon s’était déjà mis au niveau de son rival d’Ingolstadt l’an dernier en remportant trois victoires en six courses avec la n°7 de Nicolas Lapierre i Alex Wurz. Po wykorzystaniu przerwy zimowej na optymalizację hybrydowego prototypu LMP1, japoński zespół wystawi na cały sezon dwa samochody: numer 8 Stéphane’a Sarrazina, Anthony’ego Davidsona i Sébastien Buemi (w wywiadzie w numerze 1904, obecnie dostępnym w wersji cyfrowej i papierowej) rejestruje się do ośmiu konkurencji Mistrzostw.
Anthony Davidson ma słabą pamięć za kierownicą Toyoty 24 godziny Le Mans. Brytyjczyk odleciał po kontakcie z GT na końcu Hunaudières i po wypadku trzymał się z dala od torów przez kilka miesięcy. Jednak mistrz ILMC 2011 niecierpliwi się na myśl o ponownym prowadzeniu TS030 w swoich krajowych zawodach. „Nie mogę się doczekać, aby ponownie ścigać się w Toyota Racing, oczekiwanie trwało zbyt długo! Testy wypadły bardzo jednoznacznie i osobiście byłem szczęśliwy, że po tej długiej, przymusowej przerwie ponownie znalazłem samochód. To będzie tym bardziej wyjątkowe, że nie ścigałem się u siebie od 2010 roku, kiedy wygrałem ten wyścig. Oczywiście celem jest powtórzenie tego zwycięstwa, aby jak najlepiej rozpocząć sezon. Walka będzie trudna, ale mamy bardzo konkurencyjny samochód i jesteśmy gotowi na sezon. »
Stéphane Sarrazin podziela niecierpliwość swojego kolegi z zespołu, który również czekał na powrót za kierownicę Toyoty od czasu podwójnego okrążenia w Le Mans. Francuz był jednak w stanie pozostać aktywny, szczególnie broniąc barw Starworks Motorsport w WEC (pakiet w tym roku) i Sebastiana Loeb Wyścigi w WIĄZY. „Nie mogę się doczekać ponownej współpracy z Anthonym i Sébastienem za kierownicą #8. Tej zimy przeprowadziliśmy kilka dobrych testów i czuję się gotowy na pierwszą rundę sezonu. Hybrydowy model TS030 zrobił na mnie wrażenie, gdy w zeszłym roku ścigałem się nim po raz pierwszy w Le Mans, ale od tego czasu jest jeszcze lepiej; więc nie mogę się doczekać, aby przetestować go w wyścigu. Mój ostatni raz za kierownicą był dziesięć miesięcy temu. Zabawne jest, gdy o tym pomyślę, ale w międzyczasie dużo ścigałem się w innych kategoriach. Miałem więc mnóstwo okazji, aby udoskonalić swoją jazdę i nie mogę się doczekać, kiedy znów będę mógł walczyć w czołówce. »
Odkryj zapowiedzi Toyoty na sezon WEC 2013, odwiedzając stronę link.
Wszystkie zespoły i ich załogi, tory i wyzwania nowego sezonu mistrzostw świataWytrzymałość można znaleźć w Przewodniku WEC 2013 z dnia 10 kwietnia w AUTOhebdo nr 1904, już dostępnym w wersji cyfrowej et we wszystkich kioskach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)