Po zbiorowych testach na Lausitzring BMW skierowało się na Węgry. Andy Priaulx, Augusto Farfus, Dirk Werner i Dirk Müller kontynuowali szlifowanie asfaltu za pomocą M3 DTM. 21 i 22 września czterech oficjalnych kierowców firmy produkującej śmigła na zmianę zasiadło za kierownicą trzech M3 w rękach trzech zespołów, które będą rządzić w przyszłym roku (Schnitzer, RBM i RMG). Większość pracy poświęcono oponom, różnym konfiguracjom i torom oraz długim przebiegom.
Pierwszego dnia trzy samochody pokonały trasę o długości 361 km 4,381 razy, w porównaniu do 392 razy następnego dnia. „Na obecnym etapie każdy test jest dla nas bardzo ważny, podkreśla trzykrotny mistrz WTCC Andy Priaulx. Sposób interakcji samochodu i opon jest szczególnie ważnym czynnikiem zapewniającym nam konkurencyjność. To był klucz do naszego programu testowego. Z każdą wycieczką coraz lepiej rozumiemy samochód. »
Na koniec tych dwóch dni jazdy jednym z pozytywnych punktów wydaje się być niezawodność samochodu, co zauważył Augusto Farfus. „ To bardzo dobry znak, że samochody są tak niezawodne na tak wczesnym etapie przygotowań– wyjaśnia Brazylijczyk. NIEMieliśmy kolejne bardzo produktywne dwa dni i po raz kolejny nauczyliśmy się wiele o samochodzie. »
W przyszłym tygodniu czterej mężczyźni przepłyną Atlantyk w kierunku Road Atlanta, aby rywalizować w przedostatniej rundzie ILMC.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)