DTM: BMW pokonuje kilometry

969 okrążeń, czyli 4000 kilometrów. To całkowity dystans przebyty przez BMW M3 podczas trzech dni testów DTM w Estoril w zeszłym tygodniu.

opublikowany 13/02/2012 à 11:50

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

DTM: BMW pokonuje kilometry

Inwestując na torze portugalskim w dniach 7–9 lutego, cel BMW był dwojaki: udoskonalenie M3 pod kątem zbliżającego się homologacji oraz poprawa jego osiągów. Z tej okazji monachijski producent wysłał swoich stałych kierowców, z wyjątkiem Joeya Handa, zatrudnionego w Sebring, do udziału w testach ALMS na Rahal-Letterman-Lanigan M3. Jego nieobecność nie przeszkodziła kolegom z drużyny w maksymalnym wykorzystaniu dostępnego czasu. „ Podczas tych testów zrobiliśmy kolejny krok do przodu, zwierza się Bruno Spenglerowi, który zostanie przydzielony do Team Schnitzer. Przetestowaliśmy kilka małych rzeczy i wiele się nauczyliśmy. Właśnie tego nam potrzeba na tym etapie przygotowań do sezonu. » Jego kolega z drużyny Dirk Werner skorzystał z okazji, aby nabrać kilometrów. „ Misja wykonana. Jestem jeszcze bardziej usatysfakcjonowany, ponieważ dzięki M3 czuję się lepiej. Kiedy gonisz za limitem, liczy się każde okrążenie. To była moja pierwsza próba na torze Estoril, a tor jest fantastyczny. », cieszył się.

Chłopcy z BMW musieli jednak stawić czoła wiatrowi, który skomplikował zadanie. „ Warunki nie były stabilne, a pierwszego dnia wiał silny wiatr. Przynajmniej było sucho, co pozwoliło nam poczynić postępy w ustawieniach », Jednakże rozpoznaje Andy'ego Priaulxa, który zostanie umieszczony w RBM. „ Wiatr był silny w niektórych momentach, co mogło nieco zniekształcić zebrane dane, ponieważ w ciągu dnia często zmieniał kierunek.– precyzuje Martin Tomczyk, aktualny mistrz Audi, który będzie nosił barwy zespołu RMG. Mimo to nasz program zrealizowaliśmy pomyślnie. » Augusto Farfus, partner zespołu Andy'ego Priaulxa, podobnie jak za czasów WTCC, był szczególnie zachwycony ponownym odnalezieniem tego toru. „ Dobrze jest wrócić do Estoril. Tor jest doskonały, a dla kierowcy każde okrążenie jest przyjemnością. Pozostali producenci też byli w akcji i było ciekawie, bo na torze zawsze byli ludzie. »

Jeśli chodzi o Marco Wittmanna, pilota rozwojowego, jego misją było zrekompensowanie nieobecności Joeya Handa i zaaklimatyzowanie się w nowym środowisku, który grał przez ostatnie dwa sezony w F3 Seria Euro. „ Mój dzień był produktywny. To wspaniałe uczucie być częścią rodziny BMW i zdobywać doświadczenie DTM. Wiele rzeczy było dla mnie nowych, na przykład pit stop. Udało mi się jednak zwiększyć swój poziom gry w ciągu dnia » – podsumował Niemiec.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz