DTM – Rockenfeller „będzie potrzebował czasu, aby sobie uświadomić”

Mike Rockenfeller zapewnił sobie drugie miejsce w Zandvoort za Augusto Farfusem i zapewnił sobie tytuł DTM przed finałem na Hockenheim. Kierowca Audi jako jedyny w tym sezonie konsekwentnie zdobywał punkty.

opublikowany 29/09/2013 à 18:45

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

DTM – Rockenfeller „będzie potrzebował czasu, aby sobie uświadomić”

Mając 26 punktów przewagi nad Augusto Farfusem na koniec wyścigu w Zandvoort, Mike Rockenfeller może świętować tytuł, który wydawał się zdobyty po kilku wydarzeniach. Kierowca Audi na starcie zajął drugie miejsce, wyprzedzając BMW zdobywcy pole position Marco Wittmanna, po czym obronił swoją pozycję, co zapewniło mu wystarczającą liczbę punktów w Mistrzostwach. Jeśli Niemiec przegra drugi raz z rzędu z Brazylijczykiem, najważniejsze będzie dla byłego zwycięzcy 24 godziny Le Mans który zostaje pierwszym kierowcą od czasów Laurenta Aiello, który wygrał w Sarthe i w DTM.

„To fantastyczne zdobyć tytuł DTM na jedną rundę przed końcem sezonu”, komentuje Mike Rockenfeller, który pięciokrotnie stawał na podium i od początku sezonu niezmiennie zdobywał punkty. „Myślę, że będę potrzebował trochę czasu, aby uświadomić sobie, czego udało nam się dokonać. Dziękuję Audi, Team Phoenix, a także Timo (Scheiderowi, który pozwolił mu zająć drugie miejsce po drugiej rundzie pit stopów), którzy bardzo mi dzisiaj pomogli. Na początku wyścigu byłem szybki na miękkich oponach, ale straciłem przewagę po pierwszym przystanku Augusto. Po zmianie opon na standardowe nie szło już tak dobrze, ale ostatecznie wystarczyło. Jestem bardzo dumny z Audi i mojego zespołu. Po trudnym roku w zeszłym sezonie ciężko pracowaliśmy zimą, aby ulepszyć samochód. Kluczem do sukcesu jest konsekwentne i szybkie zdobywanie punktów. »

Menedżerowie Audi również są zadowoleni z tego sukcesu, który oznacza wspaniały rok dla producenta pierścieni, który również dominuje na rynku WEC twarz Toyota. Ponadto marka Ingolstadt znajduje się na szczycie Mistrzostw Producentów z ośmioma punktami przewagi nad BMW, podczas gdy Team Phoenix, który również zgłasza się do Miguela Moliny (dziesiąty w wyścigu), wciąż ma trzy punkty przewagi nad Team RBM, który sprowadza Augusto Farfusa i Joey Hand (siódmy). „Serdecznie gratuluję i dziękuję Mike’owi, Team Phoenix i całemu zespołowi Audi”, dodał Dieter Gass, dyrektor Audi Sport DTM. „Mike bardzo szybko zapewnił sobie tytuł. Znajdujemy się na szczycie Mistrzostw Producentów i Zespołów, nie mogliśmy oczekiwać niczego więcej. Mike jest zasłużonym mistrzem, który pomimo presji nie popełnił dzisiaj żadnych błędów. »

Zapraszamy do zapoznania się z relacją z DTM w Zandvoort, sporządzoną przez naszego specjalnego korespondenta w numerze 1929 AUTOhebdo, dostępną od wtorku w wersji cyfrowej na wszystkich platformach i od środy w kioskach.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz