Edoardo, dwukrotnie zwyciężyłeś w Makau (GP F3, przyp. red.). Czy tym razem jednak Twoje zadanie będzie znacznie inne niż dotychczas?
Nie mogę się doczekać weekendu wyścigowego. Oczywiście jestem zachwycony, że znów mam okazję pojeździć w Makau. Grand Prix zawsze było szczytem dla każdego kierowcy F3, czymś w rodzaju światowego finału. Powrót teraz to niezwykła szansa. Osiągnąłem tam bardzo dobre wyniki. Po dwóch zwycięstwach w F3 ścigam się w tym roku Audi R8 LMS zgłoszonym przez chińską filię w kategorii GT.
Nadal nie znasz swojego samochodu, Audi R8 LMS. Czy to Cię martwi?
Samochód pokazał już swoje możliwości w licznych wyścigach, w których brał udział, odnosząc ponad 100 zwycięstw. Dla mnie będzie to rzeczywiście pierwszy raz, ponieważ nigdy nie jeździłem Audi R8 LMS. Będzie to także mój pierwszy wyścig w GT. To mnie bardzo intryguje. Wszyscy jednak podkreślają łatwość obsługi Audi. To idealny samochód dla klienta. Jestem przekonany, że po krótkim okresie aklimatyzacji poczuję się tam jak w domu.
Trasę znasz doskonale. Czy podobają Wam się tego typu obwody?
Szczególnie podobają mi się wycieczki po miastach. Przez całą moją karierę zawsze osiągałem tam dobre wyniki, czy to w Pau, na Norisringu, czy w Makau. Jestem pewien. Jeździłem tym torem cztery razy F3. Znam trajektorię i oczywiście wszystkie szczegóły, które robią różnicę. Tor ma ponad sześć kilometrów długości, co jak na tor miejski to dużo. Być może to, co dało mi przewagę w F3, sprawdzi się także w GT3. Dlatego jestem przekonany, że z R8 LMS uda nam się osiągnąć świetny wynik.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)