Scheider pewnie zbliża się do ostatniej prostej

Pod koniec wyścigu Dijon-Prenois, przedostatniej rundy sezonu DTM, przewaga Timo Scheidera na szczycie mistrzostw spadła do siedmiu punktów. Nie ma co panikować niemieckiego pilota.

opublikowany 14/10/2009 à 11:37

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Scheider pewnie zbliża się do ostatniej prostej

Prowadząc w mistrzostwach z 14-punktową przewagą przed wyjazdem do Burgundii, Timo Scheider miał trudny weekend na torze Dijon-Prenois. Startując z szesnastej pozycji na starcie, Niemiec zdołał awansować na szóste miejsce i zapewnił sobie trzy punkty, gdy linię mety jako zwycięzca przekroczył jego główny rywal o tytuł Gary Paffett.

« Po starcie ze złej pozycji na starcie, zajęcie szóstego miejsca jest prawie jak małe zwycięstwo. Przed wyścigiem trudno mi było sobie wyobrazić taki scenariusz „, oznajmił Scheider w TouringCarTimes. „ Miałem kilka dobrych pojedynków i oczywiście miałem też trochę szczęścia, gdy złapałem gumę tuż przed wjazdem do alei serwisowej. Nie traciłem wtedy dużo czasu. »

Przed wielkim finałem na Hockenheim, który odbędzie się 25 października, aktualny mistrz jest jednak pewny swoich szans na utrzymanie tytułu. „ Mam siedem punktów przewagi nad Garym (Paffettem) i dziesięć kilogramów lżejszy, to dobra baza na finał ", on dodał. " Fani Hockenheim mogą teraz spodziewać się prawdziwego szczytu sezonu „, podsumował Scheider.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz