3 pytania do Alessandro Giustiego przed rundą Formuły 4 w Pau

Przed jego drugim spotkaniem w sezonie w Pau-Ville w F4 France rozmawialiśmy z Alessandro Giusti, kierowcą będącym członkiem Akademii Rookie AUTOhebdo.

opublikowany 06/05/2022 à 08:42

Jeremy’ego Satisa

0 Zobacz komentarze)

3 pytania do Alessandro Giustiego przed rundą Formuły 4 w Pau

Jak analizujesz swoją pierwszą rundę w Nogaro (16-18 kwietnia), gdzie w szczególności zdobyłeś podium w wyścigu 3 (6. w C1, 6. w C2 i 3. w C3)? 

Jestem wyraźnie rozczarowany moją pierwszą rundą w Nogaro. Wszystko mogłem zrobić lepiej, może poza czwartkowymi sesjami treningowymi, podczas których byłem w czołówce. Musiałem przystosować się do nowiutkiego samochodu (F4 France ma nowego Mygale w 2022 roku). Silnik fajny, naprawdę widać różnicę, ale zachowuje się inaczej. Na przykład mieliśmy pewien poślizg podczas ponownego przyspieszania w pierwszym zakręcie w Nogaro na 1. biegu, więc zarządzanie nim było nieco skomplikowane. Można wprowadzić pewne zmiany, aby przeciwdziałać tego typu problemom. Samochód jest o wiele mniej zabawny niż w zeszłym roku, ma większy rozstaw osi, więc trochę gorzej pokonuje zakręty, a ponadto nadal występuje duża naturalna podsterowność. Zobaczmy jak to się rozwinie.

Jazda w Pau to wyjątkowy moment dla kierowcy. Czy postrzegasz to jako wyzwanie? 

Jest jasne. Pojechałem już samochodem na rekonesans… cóż, jest ciasno, co! (śmiech) Trzeba uważać między chodnikami, pokrywami włazów i białymi liniami, z którymi nie należy się zbytnio bawić, jeśli pada deszcz. Oczywiście spodziewam się, że czasy kwalifikacyjne w mniejszym lub większym stopniu zadecydują o ostatecznej kolejności wyścigów. Kwalifikacje będą ważne, zwłaszcza, że ​​przed nami jeszcze tylko dwadzieścia minut wolnego treningu! 

Po pierwszej rundzie w Nogaro jesteś 5. w mistrzostwach, ale do drugiego miejsca tracisz tylko trzy punkty. Czy Pau jest już małym punktem zwrotnym w twoim umyśle?

Wyraźnie. Będziemy musieli rozegrać dobre spotkanie po stracie punktów w Nogaro. Nie martwię się następnym Magny-Cours, ponieważ wiem, że będę miał pewne tempo. To samo w Spa-Francorchamps i Le Castellet. W Walencji podczas testów nie szło mi wcale źle, a w Lédenon w zeszłym roku moje tempo było przyzwoite, więc w ten weekend muszę rozegrać dobre spotkanie.

CZYTAJ TAKŻE > Alessandro Giusti, król narciarstwa we Flaine

Program na weekend w F4 France: 

Piątek: kwalifikacje o 16:35
Sobota: Wyścig 1 o 8:50 i Wyścig 2 o 15:40.
Niedziela: Wyścig 3 o 8:40

Jeremy’ego Satisa

Świetny reporter F1 i pasjonat formuł promocyjnych

0 Zobacz komentarze)