F4 Francja: Masson i Capietto idą cios za ciosem

W Castellet obaj kierowcy zneutralizowali się nawzajem, wygrywając wyścig. Do ostatniego spotkania w sezonie, na Magny-Cours, podejdą rozdzieleni czterema małymi punktami.

opublikowany 04/10/2021 à 15:30

Jeremy’ego Satisa

0 Zobacz komentarze)

F4 Francja: Masson i Capietto idą cios za ciosem

Dwóch młodych mężczyzn do tytułu mistrzowskiego – tak mogłoby brzmieć hasło plakatu ostatniego spotkania F4 France, które odbędzie się w Magny-Cours (Nièvre) w dniach 23-24 października. Po tej rundzie w Castellet (Var) Macéo Capietto prowadzi z 7 punktami przewagi nad swoim rywalem Estebanem Massonem. Tyle że FFSA odlicza najgorsze spotkanie każdego kierowcy, aby ustalić jego ostateczną pozycję w rankingu. W tej sytuacji to Masson ma lepszą pozycję do zdobycia tytułu dzięki swojej 4-punktowej przewadze. W obliczu wzrostu władzy Capietto w ostatnich tygodniach Masson musiał zareagować na Paula-Ricarda. Francuz i Kanadyjczyk wziął udział w dwóch skomplikowanych spotkaniach, a w piątek wrócił na właściwe tory, zajmując dwa pole position w tym spotkaniu. Jednak jego odkupienie nie trwało długo, ponieważ następnego dnia w C1 po świetnym powrocie zwyciężył Macéo Capietto.

© Raporty KSP

Później tego samego dnia drugi wyścig na odwróconej pozycji startowej nie pomógł Massonowi. Impreza 2emimo to miał znakomity start, co pozwoliło mu ukończyć pierwsze okrążenie na 5e, kiedy Capietto utknął w korku o 10e ranga. Popełnił jednak nieprawdopodobny błąd: zjechał do boksów na okrążenie przed metą! „ Byłem bardzo skupiony i dwa okrążenia wcześniej zobaczyłem licznik, który wskazywał „Pozostały 2 rundy”. Na ostatnim okrążeniu powiewały żółte flagi i wszyscy zwalniali. Naprawdę myślałem, że jestem na okrążeniu zwalniającym! To kosztowny błąd i dowód na to, że muszę się jeszcze wiele nauczyć ", przyznał. Capietto skorzystał z okazji i zajął 5e jednocześnie zdobywając punkty z 4e miejsce, gdyż zwycięzca Elliott Vayron, który tydzień wcześniej zremisował spotkanie w Monza (Włochy), nie zdobył punktów w mistrzostwach (pilot gościnny. Nota redaktora).

Esteban Masson © KSP Reportages

W niedzielę, po popełnionym wczoraj błędzie, Massonowi udało się wrócić na właściwe tory, wygrywając wyścig 3 i zdobywając pole position. Na pierwszym zakręcie Capietto minął z 4e 2e miejsce dzięki lotowi naddźwiękowemu. Jednak później, gdy zabrakło mu rytmu, syna dyrektora technicznego Premy minął Alessandro Giusti, a następnie Hugh Barter. Ukończył 4e i wydał rozkazy Massonowi na cztery jednostki.

Na Magny-Cours nastolatki w wieku 15 i 16 lat przeżyją pierwsze chwile intensywnej presji, która sprawia, że ​​atmosfera jest nie do oddychania i ujawnia wspaniałych kierowców. Stawką jest tytuł mistrzowski i związana z nim pula 100 000 euro.

Jeremy’ego Satisa

Świetny reporter F1 i pasjonat formuł promocyjnych

0 Zobacz komentarze)