Wyścig 1: Colombo wygrywa w deszczu, Martins i Collet dają show

Opóźniony o pięćdziesiąt minut ze względu na skomplikowane warunki pogodowe pierwszy wyścig spotkania Formuły 1 wygrał Lorenzo Colombo.

opublikowany 28/08/2021 à 11:44

Jeremy’ego Satisa

0 Zobacz komentarze)

Wyścig 1: Colombo wygrywa w deszczu, Martins i Collet dają show

Myśleliśmy, że wyścig nigdy się nie odbędzie. Pierwotnie zaplanowany na godzinę 10:05 pierwszy mecz weekendu został początkowo przełożony o dwadzieścia pięć minut ze względu na niemożność wystartowania helikoptera ratunkowego. Po trzech okrążeniach treningowych dwudziestu dziewięciu kierowcom obecnym na torze pokazano czerwoną flagę i musieli wrócić do alei serwisowej. Prawdziwy start nastąpił wreszcie o godzinie 11:05, po dwóch okrążeniach za samochodem bezpieczeństwa. 

Lorenzo Colombo (Campos), jedyny kierowca, który miał przed sobą czysty tor i bez najmniejszego plusku wody, doskonale opanował swój temat, wygrywając samotnie, bez konieczności obrony swojej pozycji. Pokonał dwa jednomiejscowe Hitecha – Jak Crawforda i Romana Stanka. Ze swojej strony Victor Martins (MP Motorsport) to ten, który najwięcej miejsc w czołowej 12-tce zdobył. Startując z 11. pozycji, dzięki drugiemu miejscu w kwalifikacjach, Francuz szybko wyprzedził Alexandra Smolyara (ART Grand Prix) i Logan sierżant (Charouz), po czym wyruszył i okazał się oportunistą, gdy piloci przed nim walczyli.

Brak top 12 dla Haugera 

Habs zajęli 5. miejsce i zakończyli serię pięciu wyścigów bez ani jednego punktu. Jego kolega z drużyny Caio Collet, który ukończył wyścig tuż przed nim, został zdegradowany na 9. pozycję po otrzymaniu pięciu sekund kary. Brazylijczyk został ukarany na szczycie stromego zbocza za przekroczenie granic toru i skorzystanie z niego, gdyż wyprzedził trzy samochody. Przekroczenie przepisów poza przepisami, ale które miało dar bycia niezwykle spektakularnym.

Drugi Francuz Clément Novalak (Trident) ogranicza obrażenia zajmując 7. pozycję. Ze swojej strony Dennis Hauger (Prema), lider mistrzostw, nie zdołał zapewnić sobie czołowej 12-stki, co było synonimem odwróconej siatki. Startując z 14. pozycji, Norweg nie awansował na żadne miejsce, podobnie jak jego kolega z drużyny Arthur Leclerc (Prema), który zajął 13. miejsce. To zdobywca pole position z poprzedniego dnia, Jack Doohan (Trident), wystartuje z pozycji lidera do drugiego wyścigu w sobotni wieczór (2:17). 

Jeremy’ego Satisa

Świetny reporter F1 i pasjonat formuł promocyjnych

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz