Robert Shwartzman pierwszym zwycięzcą nowej FIA F3 w Hiszpanii

Christian Lundgaard (ART Grand Prix) myślał, że wygrał pierwszy wyścig nowej FIA F3 w Barcelonie, po świetnym starcie z Robertem Shwartzmanem. Jednak kara za nieprzestrzeganie VSC przywraca zwycięstwo Rosjaninowi po szachownicy.

opublikowany 11/05/2019 à 11:13

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Robert Shwartzman pierwszym zwycięzcą nowej FIA F3 w Hiszpanii

Dla początków FIA F3, napięcie będzie trwało do końca okrążenia zwalniającego. Wydawało się, że Christian Lundgaard (ART Grand Prix) odniósł zwycięstwo po tym, jak zdominował zawody od początku do końca, ale 5-calowa kara za nieprzestrzeganie procedury wirtualnego samochodu bezpieczeństwa zniweczyła nadzieje Duńczyka.

W końcu był to opiekun pole position Robert Shwartzman (Prema), mieszkaniec Ferrari Driver Academy, która zwyciężyła przed Lundgaardem i Marcusem Armstrongiem (Prema).

Przed tym krętym finałem przed wyścigiem doszło do kontaktu Fabio Scherera (Sauber Junior po Charouz) z Keyvanem Andresem (HWA Racelab), gdy dołączyli do startu przed okrążeniem formującym, co zmusiło dwóch kierowców, którzy zakwalifikowali się na 17. i 21. miejscu, startując z pit lane.

Podobna sytuacja kilka chwil później miał Leonardo Pulcini (Hitech GP), który zajmował 18. miejsce na starcie, ale nie był w stanie wystartować z pola startowego okrążenia formującego.

Na starcie Christian Lundgaard (ART Grand Prix) pokonał zdobywcę pole position Roberta Shwartzmana (Prema) i Marcusa Armstronga (Prema). Shwartzman zareagował szybko, ustanawiając najszybsze okrążenie w wyścigu, aby rozpocząć powrót. Jednak Duńczyk z francuskiej drużyny odpowiedział z kolei kilkoma rekordami okrążeń, aby na 2. okrążeniu zwiększyć swoją przewagę do 4″11.

Marsz naprzód protegowanego Renault Sport Academy została zakłócona dopiero na 15. okrążeniu wraz z wprowadzeniem wirtualnego samochodu bezpieczeństwa po wyjeździe Alessio Deleddy (Campos Racing).

Po ponownym uruchomieniu na 18. okrążeniu Lundgaard utrzymał przewagę nad duetem Prema Racing, Shwartzmanem i Armstrongiem, i jako pierwszy przekroczył linię mety, po czym został ukarany karą 5 cali za nieprzestrzeganie VSC. Pierwszą piątkę uzupełniają David Beckmann i Max Fewtrell (ART Grand Prix), którzy składają hołd dobremu ogólnemu wynikowi ART GP.

Mniejszy sukces Pedro Piqueta (Trident), który popełnił błąd na 7. okrążeniu, próbując zaatakować Alexa Peroniego (Campos Racing) podczas hamowania na 10. zakręcie.

 

 

Drugi wyścig odbędzie się jutro w niedzielę w Hiszpanii, a Niko Kari (Trident), który w sobotę rano zajmie 8. miejsce, będzie na pole position zgodnie z zasadą odwróconej siatki i pod warunkiem, że nie zostaną nałożone żadne dalsze kary.

 

 

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz