Hinchcliffe zwolniony, O'Ward i Askew przybywają do McLaren SP

Od 2020 roku James Hinchcliffe nie będzie już jeździł IndyCar dla McLarena SP. Patricio O'Ward i Oliver Askew będą dwoma starterami w nadchodzącej kampanii IndyCar.

opublikowany 30/10/2019 à 16:21

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Hinchcliffe zwolniony, O'Ward i Askew przybywają do McLaren SP

Nowy podmiot stworzony przez związek pomiędzy McLaren i Schmidt Peterson Motorsports, McLaren SP potwierdził w czwartek, że Kanadyjczyk Jamesa Hinchcliffe'a nie pojedzie jednym z dwóch jednomiejscowych samochodów ustawionych w kolejce IndyCar Seria z 2020 roku.

Pochodzący z Oakville, który dołączył do SPM w 2015 roku po rozpoczęciu pracy w Newman/Haas i Andretti, odnieśli trzy zwycięstwa dla zespołu Sama Schmidta i zdobyli pole position w wyścigu Indianapolis 500 w 2016 r., po czym dwa lata później nie dostali się do kwalifikacji.

Hinchcliffe, który w tym sezonie zdobył tylko jedno podium (3. miejsce) w Iowa, nie będzie już jeździł dla McLarena SP w IndyCar w 2020 r., ale pozostaje związany kontraktem z McLarenem SP.

„Wiemy, że James jest niezwykle zmotywowanym i zdeterminowanym zawodnikiem i nie zawahamy się bezwarunkowo zwolnić go na inne miejsce, czy to w IndyCar, czy w innej serii. » podkreśla Sam Schmidt.

Nowy tandem w 2020 roku

McLaren SP szybko potwierdził następców Hinchcliffe’a i Marcusa Ericssona (który odszedł do Ganassi), podając przybycie Patricio O’Warda i Olivera Askewa. O’Ward pomnożył w tym roku swoje doświadczenia w IndyCar z Carlin, Super Formula z Team Mugen i FIA F2 w MP Motorsport.

W ten sposób Meksykanin zapewnia sobie kompletny program na rok 2020, po pewnym czasie wsparcia ze strony: czerwony Byk.

Po tym, jak w sezonie Oliver Askew testował w torze Ganassi, w końcu wylądował w McLaren SP po koronacji w Indy Lights w barwach Andretti Autosport, zastępując w ten sposób... Patricio O'Warda na liście zwycięzców.

„Dołączenie do Arrow McLaren SP podczas mojego pierwszego roku w IndyCar to spełnienie marzeń. – mówi Askew. Nowy zespół skupia trzech wspaniałych partnerów i reprezentowanie ich w tym nowym rozdziale dla zespołu i mojej kariery to zaszczyt.

To dla mnie nowe, ekscytujące wyzwanie i naturalny kolejny krok po zdobyciu tytułu Indy Lights w tym roku. » Obiecujący duet, który może zaiskrzyć w 2020 roku w serii IndyCar.

0 Zobacz komentarze)