Michael Schumacher, przed rozpoczęciem testów przedsezonowych Formuła 1, przejechał 1151 km testów za kierownicą GP2 na torze w Jerez – torze, na który wróci Mercedes GP (10-13 i 02-17). Poza ogłoszonym celem tych testów, a mianowicie opracowaniem jednomiejscowy który będzie ścigał się w serii GP2 w 2011 roku, niemiecki kierowca szczególnie chciał doświadczyć treningu fizycznego podczas prowadzenia samochodu, którego osiągi są zbliżone do osiągów F1.
« Ostatniego dnia mogłem długo jeździć i wszystko działało idealnie– skomentował Schumacher. Jestem bardzo zadowolony z przebiegu tych testów. Czuję się w dobrej formie. Od razu po wejściu do samochodu poczułem się komfortowo. »
Niemiecki kierowca przejechał we wtorek 52 okrążenia, w środę 78 okrążeń i 130 okrążeń w czwartek, czyli tyle samo, co w dwa poprzednie dni. Nie ma wątpliwości, że testy te zapewniły Michaela Schumachera o jego formie na niecałe trzy tygodnie przed rozpoczęciem zimowych testów F1.
Dla organizatorów serii GP2 udział Michaela Schumachera w testach rozwojowych przede wszystkim umożliwił rzucenie światła na Jerez. Bruno Michel, szef tej dyscypliny, z radością przyjmuje te trzy dni testów.
« Jesteśmy szczęśliwi, że Michael wybrał nasz samochód, aby doświadczyć dreszczyku emocji związanych z jazdą samochodem o wysokich osiągach i że stwierdził, że jest on najbliższy samochodowi Formuły 1.– skomentował Bruno Michel. To była fantastyczna szansa dla GP2 i wszystkich zaangażowanych w tę dyscyplinę. Analiza i perspektywa Michaela Schumachera były niesamowite, a personel techniczny GP2, który pracował z nim w tym tygodniu, jest przekonany, że ten test rozwojowy zapewni nam jeszcze lepszy samochód w 2011 roku.. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)