Śnieg, który zakłócił drugi dzień Rajd samochodowy Monte-Carlo nie przeszkodziło w pierwszym podaniu w specjalności Moulinet? La Bollène-Vésubie i Lantosque? Luceram. To dwaj kierowcy „w tle”, Nicolas Vouilloez (Skoda Fabia S2000) i Giandomenico Basso (Peugeot 207 S2000), ósmy i jedenasty w klasyfikacji generalnej, którzy ustanowili najlepszy czas w każdym z dwóch odcinków specjalnych.
Bryan Bouffier (Peugeot 207 S2000), wygodny lider imprezy, był w stanie utrzymać przewagę nad swoimi pościgami, w szczególności nad drugim Freddym Loixem (Skoda Fabia S2000) z wynikiem 47. François Delecour (Peugeot 7 S207), przekonany pod koniec popołudnia, że nie zajmie miejsca na podium, spadł o jedno miejsce za Belgiem. Zwycięzca wyścigu Monte-Carlo z 2000 r. ma teraz 1994 przewagi nad swoim najbliższym prześladowcą, Guyem Wilksem (Peugeot 5 S9).
Stéphane Sarrazin (Peugeot 207 S2000) stracił czwarte miejsce na rzecz Brytyjczyka, choć wydawało się, że jest na dobrej drodze do wygrania zdrapki w SS11. „Ale nie mam już skrzyni biegów, utknęła na czwartym biegu” – ujawnił po przybyciu na miejsce. Przejazd w dwóch etapach planowany jest od godz. 23:15.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)