Jedna z postaci wydarzeń wytrzymałościowych w Stanach Zjednoczonych odejdzie 24 stycznia na zakończenie 28-godzinnego wyścigu w Daytona.
Scott Prütt, mieszkaniec zespołu Lexusa i ustawiony na podwójnej wieży zegarowej na Florydzie w jednym z dwóch RC F GT3 należących do 3GT Racing w kategorii GTD, zakończy karierę kierowcy, która trwała prawie 50 lat po debiucie w karting.
Regularnie biorący udział w wyścigach Grand-Am i wieloletni figurant Chip Ganassi Racing, Pruett pięciokrotnie został mistrzem w tej serii (2004, 2008, 2010, 2011, 2012) i pięciokrotnie zwyciężył w Daytona (1994, 2007, 2008, 2011, 2013), raz w Sebring (2014) i triumfował w Le Mans w 2001 w kategorii GTS za kierownicą Corvette. Tam Nascar iIndyCar (dwa zwycięstwa) również zobaczyło przełęcz kalifornijską.
„Jeśli jako sportowiec masz szczęście, że możesz mieć długą i pełną sukcesów karierę oraz że możesz zakończyć ją tak, jak chcesz, to jesteś błogosławiony, a ja jestem Pruett komentuje. Po 50 latach ścigania się 24-godzinny wyścig Daytona 2018 będzie moim ostatnim wydarzeniem.
To magiczne miejsce i bardzo mi się podoba. Czy jest lepsze miejsce niż to miejsce, w którym mogę pożegnać się ze sportem, który kocham, w otoczeniu moich rówieśników i fanów. Jestem podekscytowany kolejnym rozdziałem w moim życiu. »
Scott Pruett, który pod koniec miesiąca zagra na Florydzie u boku Dominika Farnbachera, Jacka Hawkswortha i Davida Heinemeiera Hanssona, zostanie ambasadorem marki Lexus i w szczególności będzie brał udział w rozwoju modeli w imieniu firmy satelitarnej . Toyota.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)