Gdyby Jim Glickenhaus potwierdził, że nieobecność jego zespołu podczas dwóch finałowych rund w Bahrajnie była konsekwencją zbyt korzystnego dla Toyota, zrodziło to pytania o kontynuację jego projektu. Tak jednak nie jest i amerykański zespół chciał to wyraźnie podkreślić, potwierdzając swoją obecność na Mistrzostwach ŚwiataWytrzymałość w 2022 r. Podano nawet szczegółowe informacje na temat liczby samochodów zgłoszonych do poszczególnych wydarzeń: „Z przyjemnością ogłaszamy, że dołączymy do sezonu 2022 WEC z Sebringa. Nie możemy się doczekać wielu lat wspólnych wyścigów. Żeby było całkowicie jasne, planujemy kontynuację później Le Mans jednym samochodem w Sebring, jednym w Spa i dwoma samochodami w Le Mans. Liczba samochodów po Le Mans pozostaje do ustalenia. Konfrontacja w Glickenhausie / Ferrari odbędzie się w 2023 roku.” Ostatni punkt, bliski sercu założyciela i właściciela zespołu, ponieważ włoska marka jest ściśle związana z jego pasją do sportów motorowych.
CZYTAJ TAKŻE > Glickenhaus odrzuca BoP na rzecz Toyoty
Zobacz ten post na Instagramie
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)