Nadzieje na zwycięstwo były duże, ale ostatecznie nie spełniły się. Drugi na starcie za kierownicą BMW M4 GT3 nr 46 Team WRT, Valentino Rossi miał pełen wrażeń start w pierwszym wyścigu, spadając o dwie pozycje na bardzo żywiołowym pierwszym okrążeniu, podczas którego nie brakowało kolizji.
Kontynuacja pierwszego wyścigu spotkania Michelin Le Mans Cup w Sarthe Włoch przekazał kierownicę swojemu koledze z drużyny Jérôme’owi Policandowi, który nie był w stanie nic zrobić, gdy David Cleto Fumanelli (Ferrari 488 GT3 N°74/Kessel Racing) uderzył go w szykanę Dunlop.
Spadając w rankingach, szef Akkodis-ASP w GT nie był w stanie wspiąć się ponownie na szczyt i zajął 43. miejscee miejsce w klasyfikacji generalnej. Zwycięstwo przypadło 320. Ligierowi JS P58 z Team Virage złożonemu z Manuela Espirito Santo i Martina Richa.
W GT zespół WRT i tak odniósł zwycięstwo, odkąd Whale Timothy i Max Hesse zwyciężyli za kierownicą BMW M4 GT3 nr 31.
CZYTAJ TAKŻE > Jérôme Policand, kolega z zespołu Valentino Rossiego w Le Mans: „To naprawdę wspaniała historia”
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)