Timo Glock wraca do DTM na torze Imola

Timo Glock powróci do DTM podczas weekendu wyścigowego na torze Imola. Niemiec zasiądzie za kierownicą BMW M4.

opublikowany 04/06/2022 à 11:12

Walenty GLO

0 Zobacz komentarze)

Timo Glock wraca do DTM na torze Imola

Timo Glock powraca DTM. Fabryczny kierowca BMW będzie gościnnym kierowcą podczas trzeciego weekendu wyścigowego DTM na torze Imola (17-19 czerwca) i będzie to robił z zespołem byłego mistrza DTM Roberto Ravaglii, zespołem Ceccato. „Ściganie się w DTM z Roberto Ravaglią i jego zespołem to fajna historia”, cieszy się Niemiec, który zasiądzie za kierownicą BMW M4.

Timo Glock zakończył karierę w DTM pod koniec sezonu 2021. Razem z BMW wziął udział w 146 wyścigach, zdobywając sześć pole position, pięć zwycięstw i 15 podium. W latach 2018 i 2020 Glock zajmował piąte miejsce w klasyfikacji kierowców DTM. Na sezon 2022 monachijski producent samochodów wysłał go na mistrzostwa Włoch GT. Wraz z innym kierowcą fabrycznym Jensem Klingmannem Glock dobrze rozpoczął swoją kampanię na Monzy, wygrywając pierwszy wyścig i zajmując drugie miejsce w drugim. W lutym połączył siły z Felipe Massą podczas brazylijskiego wyścigu samochodów seryjnych.

CZYTAJ TAKŻE > Felipe Massa połączy siły z Timo Glockiem

„Nowy M4 mi odpowiada”, zauważył Glock. Z drugiej strony kierowca mający na swoim koncie 51 Grand Prix doskonale zdaje sobie sprawę z ogromnego zadania, jakie czeka go po powrocie do DTM: „W przypadku Michelin w DTM stosuje się inne opony niż w mistrzostwach Włoch. Możliwości przygotowania są rzadkie, ponieważ dostępność opon jest bardzo ograniczona ze względu na ogólne problemy w łańcuchu dostaw. Pit stop na czas to także nowe zadanie dla zespołu. Ogólnie rzecz biorąc, jest to ogromne wyzwanie, ale świetna historia, na którą nie mogę się doczekać. »

Dla Roberto Ravaglii ważne są także emocje. „Powrót do DTM po tylu latach jest naprawdę ekscytujący. Wciąż czuję dreszczyk emocji, jaki towarzyszył mi w 1989 roku, kiedy jako kierowca zdobyłem tytuł DTM. Dziś mam szansę wziąć udział w DTM jako szef zespołu Ceccato Racing na legendarnym torze Imola, a także z okazji 50. rocznicy powstania BMW M i nie tylko”.”, mówi Ravaglia, który w latach 1988–1992 zdobył sześć zwycięstw i pięć pole position w DTM.

Walenty GLO

Dziennikarz. Reporter rajdowy (WEC, IMSA, ELMS, ALMS) i czasami F1 lub IndyCar.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz