Będzie miał numer 777 i nie pozostanie niezauważony? Ona jest „Rodzinny van Hondy Monster”, zabawny samochód koncepcyjny, z którym Simona Pagenauda po raz pierwszy w swojej karierze weźmie udział w wejściu na Pikes Peak. Jak często powtarzał, marzenie z dzieciństwa. Jeśli pod względem estetycznym jesteśmy daleko, nawet bardzo daleko od Peugeot 208 T16 Sebastiena Loeb, w środku, niespodzianka: „To oryginalna koncepcja łącząca motoryzację m.in jednomiejscowy doIndyCar (tj. silnik V6 z podwójnym turbodoładowaniem rozwijający moc 532 KM, przyp. red.) z minivanem Honda Odyssey »– wyjaśnia francuski pilot.
„Ten wyjątkowy zestaw idealnie nadaje się do promocji Hondy Odyssey w Stanach Zjednoczonych”, kontynuuje człowiek, który stał się trzecim Francuzem, który wygrał wyścig w najważniejszych amerykańskich zawodach, dwa tygodnie temu w Detroit. „Chcę powiedzieć, że to hołd dla wszystkich matek, które zabierają swoje dzieci na mecz piłki nożnej: „piłkarskich mam”, jak je tutaj nazywają. Ale także, aby zaspokoić marzenia ojców, którzy chcą mieć konie pod maską. W Hondzie Monster Family Van można teraz mieć 7 miejsc i 530 koni mechanicznych. Wystarczająco, aby opony dymiły na zielonym świetle. »
Przypominamy, że wejście na Pikes Peak odbędzie się wieczorem w piątek 30 czerwca. Oprócz Simona Pagenauda i Sébastiena Loeba warto zwrócić uwagę na dwóch innych Francuzów: Jean-Philippe Dayrault i Romain Dumas.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)