Powrót Pettera Solberga do mistrzostw świata Rallycross to prawdziwy sukces. Przez dwa sezony były rajdowy mistrz świata z 2003 roku dominował w World RX za kierownicą swojego supersamochodu DS3. Jednak po kontrolowanej pierwszej kampanii Norweg zaobserwował w zeszłym roku wzmocnienie konkurencji, m.in Peugeot 208 RX z Team Peugeot-Hansen stały się groźnymi rywalami.
W tym roku to znowu klan francusko-szwedzki powinien wystawić główną opozycję, z niejakim Sébastienem Loeb który poprowadzi Lwicę na scenie światowej. Spotkanie, na które długo czekał Petter Solberg.
„To fantastyczna wiadomość, Hollywood (jego pseudonim, przyp. red.) powiedział AUTOtygodniowo. Im więcej będzie wielkich nazwisk, tym będzie lepiej pod każdym względem... Kilka razy prosiłem Sébastiena, aby do nas dołączył. Myślę, że będzie mu się to bardziej podobało niż w WTCC. Rallycross jest bliżej rallye, z czego pochodzi... Będzie kolejnym piekielnym przeciwnikiem.
Sébastien będzie konkurencyjny od samego początku. Jeśli obejmie prowadzenie w pierwszym zakręcie, od razu będzie jednym z najlepszych. Wystarczy lepszy początek…” Pierwsza konfrontacja dwóch byłych władców planety WRC odbędzie się w Montalegre w Portugalii w weekend 17 kwietnia.
Cały wywiad z Petterem Solbergiem znajdziesz w numerze 2057 AUTOtygodniowo, już dostępny w wersji cyfrowej i w kioskach.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)