Jednak szczęście nie uśmiechnęło się do Sebastiana Loeb pierwszego dnia w Trois-Rivières (Kanada) na 8e runda mistrzostw. W Q1 nie panowały najlepsze warunki na torze, a w Q2 padł ofiarą korkociągu, przez co spadł na sam dół rankingu przed dwoma 4.e miejsce w Q3 i Q4.
„Po naprawdę ciemnym dniu w sobotę, w którym nic się do nas nie uśmiechało, komentuje Loeba, Świetnie się bawiłem w drugiej części spotkania! W Q3 i Q4 miałem dwa świetne przejazdy za kierownicą mojego bolidu Peugeot 208 WRX, którego równowaga znów była dobra na tym nietypowym torze, składającym się zwłaszcza z najdłuższej prostej w mistrzostwach. "
Trzeci w swoim półfinale dziewięciokrotny rajdowy mistrz świata musiał wystartować z ostatniego zewnętrznego rzędu, aby dotrzeć do wielkiego finału. Nie przeszkodziło to Alzatczykowi awansować na trzecią pozycję za Johanem Kristofferssonem i Petterem Solbergiem i zdobyć trzecie z rzędu podium.
« Jestem także szczególnie zadowolony, że stanąłem na podium, ponieważ do tej pory startowałem z pola startowego do finału. Z pewnością skorzystałem na małym sukcesie związanym z awarią mechaniczną mojego kolegi z drużyny Timmy’ego Hansena. Ale wcześniej naprawdę ciężko walczyłem, aby być czwartym już na pierwszym zakręcie, znaleźć szansę na Toomasa Heikkinena, a potem się go pozbyć! Po raz kolejny cała drużyna dała z siebie wszystko i ten wynik wynagradza ich znaczny wysiłek. "
Następnym krokiem dla Sébastiena Loeba będzie rozegranie u siebie rundy Lohéac (Bretania), która odbędzie się 1er do 3 września.
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)