33 lata temu… Grand Prix Brazylii 1991: Senna i arcydzieło Interlagos

33 lata temu, 24 marca 1991 roku, Ayrton Senna w końcu wygrał swoje krajowe Grand Prix w dantejskich warunkach. Brazylijczyk, bohatersko do samego końca, swój największy sukces odniósł w F1.

opublikowany 24/03/2024 à 12:30

Doriana Grangiera

0 Zobacz komentarze)

33 lata temu… Grand Prix Brazylii 1991: Senna i arcydzieło Interlagos

©DPPI

Odkryj nasz kolekcjoner Ayrtona Senny. 100 stron przedstawiających karierę brazylijskiej legendy, która zmarła 30 lat temu, dostępnych w naszym sklepie internetowym w format papierowy lub format liczbowy.

W 1991 roku Ayrton Senna rozpoczął swój ósmy sezon w barwach narodowych Formuła 1. Brazylijczyk, dwukrotnie koronowany na mistrza świata, osiągnął prawie wszystko w tej dyscyplinie... brakuje mu jednak trofeum: trofeum jego narodowego wyścigu, Grand Prix Brazylii, które odbywa się na torze Interlagos w São Paulo.

Będąc bardzo blisko zwycięstwa w 1986 roku z Lotusem, Ayrton Senna miał pecha na swoim ojczystym terenie. Aby przełamać zły czar, „Magic Senna” na kilka dni przed Grand Prix postanawia odciąć się od świata, aby oczyścić umysł i podejść do spotkania z jak najlepszym przygotowaniem mentalnym.

Początek weekendu zaczął się idealnie: w piątkowe popołudnie Ayrton Senna uzyskał najlepszy czas przed Jeanem Alesim podczas pierwszej sesji kwalifikacyjnej, którą przerwała ulewa. Williams Nigela Mansella i Riccardo Patrese Brazylijczyk zdobył 54. pole position w swojej karierze, jeszcze bardziej poprawiając swój rekord.

Na starcie, na oczach gorącej publiczności, Ayrton Senna utrzymał przewagę swojego pole position i uciekł przed Williamsem Nigela Mansella. Pierwsza część wyścigu przebiega bez żadnych problemów, ale na niebie chmury zagrażają... i mechanice też. Nadchodzi 46. okrążenie: Senna prowadzi w Grand Prix od pierwszego okrążenia, ale pech w Brazylii wciąż go prześladuje. Trzeci bieg już się nie zmienia, sprzęgła nie chwytają. Początek kłopotów.

Sześć okrążeń później Brazylijczyk stracił kontrolę nad piątym biegiem, a dźwignia zmiany biegów wykazywała niepokojące oznaki osłabienia. Nigel Mansell skorzystał z okazji i rzucił się na Ayrtona Sennę… Piętnaście okrążeń przed metą kierowca McLaren traci drugi i czwarty bieg. Jego dźwignia jest teraz zablokowana na szóstym miejscu, a Brytyjczyk jedzie prawie pięć sekund szybciej na okrążeniu! I jakby to nie było wystarczająco skomplikowane, na Interlagos zaczynają spadać krople deszczu!

Na szczęście Nigel Mansell nie będzie już niepokoił Ayrtona Senny, ponieważ kierowca Williamsa padł ofiarą swoich mechaników na około dziesięć okrążeń przed końcem. Brazylijczyk musi jednak walczyć na własnym wierzchowcu. Mimo że utknął na szóstym biegu, Senna prowadzi, jakby miał szósty zmysł. Pozbawiony możliwości hamowania silnikiem, może jedynie hamować poprzez wciśnięcie hamulca, co jest niezwykle delikatne na ostrych zakrętach. Riccardo Patrese dogania Sennę w tempie czterech sekund na okrążenie, a deszcz staje się coraz bardziej intensywny...

W końcu Włoch, który wrócił do formy w ciągu czterech sekund od Senny, musiał odpuścić, również mający problemy ze swoim Williamsem. W ulewnym deszczu Ayrton Senna przekroczył linię mety i po nadludzkim wysiłku i poświęceniu ostatecznie wygrał Grand Prix Brazylii.

Ten sukces jest osiągnięciem. Z jednej strony Ayrtonowi Sennie jak dotąd nigdy nie udało się wymachiwać brazylijską flagą przed swoimi zwolennikami. Trzeba było przezwyciężyć klątwę. Ale przede wszystkim Brazylia 1991 utkwiła we wspomnieniach przeszywającym krzykiem, mieszaniną bólu, wyczerpania i wybawienia.

„Wyobraźcie sobie: spadek z 300 do 70 km/h, tylko przy hamulcach, z silnikiem pchającym i zjeżdżającym z kursu”– wyjaśni zwycięzca po przewiezieniu samochodu medycznego na podium. Wyczerpany, doświadczy wszystkich trudności na świecie, aby podnieść własne trofeum! Z pewnością najlepszy w jego karierze.

CZYTAJ TAKŻE > Kolekcjoner Autohebdo „Semper Senna” jest dostępny!

Doriana Grangiera

Młody dziennikarz tęskniący za sportem motorowym z przeszłości. Wychowany na wyczynach Sébastiena Loeba i Fernando Alonso.

0 Zobacz komentarze)

Kontynuuj czytanie na te tematy:

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz