4 godziny Imola – Prema wygrywa przed United Autosports

Pomimo trzech kar Prema skorzystał z żółtego pełnego toru w ostatniej godzinie wyścigu i wygrał 4-godzinny wyścig Imola.

opublikowany 15/05/2022 à 15:34

Walenty GLO

0 Zobacz komentarze)

4 godziny Imola – Prema wygrywa przed United Autosports

Louis Delétraz i Prema zwyciężyli na torze Imola przed United Autosports (Zdjęcie: Paulo Maria / DPPI)

Choć zwycięstwo wydawało się obiecane Panis Ranis lub COOL Racing łeb w łeb, gdy wkraczali w ostatnią godzinę wyścigu, oba zespoły zostały zaskoczone żółtą kartką Full Course wywołaną przez Thomasa Laurenta (Muehlner Motorsport), który był poza torem. Opóźniając jak najdłużej zatrzymanie Louisa Delétraza, Prema skorzystała z okazji i wyszła z boksów na pierwszej pozycji, mając dobrą przewagę nad duetem. Tym samym włoska drużyna odniosła drugie zwycięstwo z rzędu WIĄZY, po tym uzyskanym w 4 Hours of Le Castellet. Wydawało się jednak, że ten sukces u siebie mu umknął po zapłaceniu trzech rzutów karnych podczas przejazdów Lorenzo Colombo i Ferdinanda Habsburga, w tym dwóch przez przejazd. Korzystając z tej samej strategii, drużyna United Autosports nr 22 w składzie Phil Hanson, Tom Gamble i Duncan Tappy znalazła się na mecie na drugim miejscu. Yifei Ye, który prowadził przed FCY, wyprzedził van Uiterta po wznowieniu wyścigu, aby utrzymać miejsce na podium.

CZYTAJ TAKŻE > Prema tak oczywista podczas 4-godzinnego wyścigu Le Castellet

United Autosports zwyciężyło w LM P3 z numerem 3 w składzie: Kay van Berlo i Andrew Bentley. Duet pokonał numer 27 COOL Racing (Nicolas Maulini, Jean-Ludovic Foubert i Antoine Doquin) oraz numer 17 szwajcarskiej drużyny (Maurice Smith, Michael Benham, Malthe Jakobsen).

Dominacja Oman Racing z TF Sport w LMGTE była całkowita. Część pole position,Aston Martin Vantage AMR nr 69 Ahmada al Harthy'ego, Marco Sørensena i Samuela de Haana zwyciężył przed siostrzanym samochodem, numerem 95 Johna Hartshorne'a, Henrique Chavesa i Jonathana Adama. Żelazne Damy zmierzały po podium, ale w tym sezonie po raz kolejny miały pecha podczas sztafety Rahel Frey. To coś innego Ferrari który skorzystał z okazji i zajął trzecie miejsce w Kessel Racing #57, w skład którego wchodzili Takeshi Kimura, Frederik Schandorff i Mikkel Jensen.

Rankingi wyścigów znajdziesz TUTAJ

Walenty GLO

Dziennikarz. Reporter rajdowy (WEC, IMSA, ELMS, ALMS) i czasami F1 lub IndyCar.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz