ELMS – Ragues do odkrywania Red Bull Ring Alpine

Pierre Ragues po raz kolejny będzie miał misję obrony barw Signatech-Alpine w ten weekend w Austrii. Francuz ma nadzieję uzyskać dobry wynik, aby utrzymać się w walce o tytuł.

opublikowany 18/07/2013 à 16:47

Dupuis

0 Zobacz komentarze)

ELMS – Ragues do odkrywania Red Bull Ring Alpine

Po zdobyciu pierwszego w sezonie podium podczas 3-godzinnego wyścigu na torze Imola, Signatech-Alpine przeżył trudną próbę 24 godziny Le Mans zajmując dopiero ósme miejsce w kategorii, 14. w klasyfikacji generalnej (wstępny wynik po rozmowie z G-Drive Racing). Miesiąc po starciu z podwójną wieżą zegarową w Sarthe kierowcy A450 nr 36 przygotowują się do rywalizacji w trzeciej rundzie sezonu w najbliższy weekend WIĄZY au czerwony Byk Pierścień.

Pierre Ragues, jak większość kierowców, przygotowywał się do odkrycia toru Spielberg o długości 4,326 km, który zostanie wykorzystany po raz pierwszy w tej dyscyplinie. „To będzie dobry test naszej zdolności do szybkiego nauczenia się nowego toru, ale jestem pewny naszego pakietu i mam nadzieję, że możemy powalczyć o podium, a nawet o zwycięstwo, komentuje Caennais. Musimy przeprowadzić dobre sesje testowe, aby poznać obwód, a przede wszystkim znaleźć najlepsze ustawienia dla Signatech-Alpine A450 z naszymi oponami Michelin. Cieszę się, że mogłem współpracować ze specjalistami ds. symulacji Ellip6, którzy byli bardzo pomocni w przygotowaniach do wyścigu w ten weekend. »

Chociaż francuski zespół nie osiągnął oczekiwanego wyniku w 24-godzinnym wyścigu Le Mans, wydarzenie w Le Mans dostarczyło zespołowi ważnej wiedzy na temat zachowania samochodu i opon Michelin. To doświadczenie może być ważną pomocą na resztę mistrzostw. „Le Mans to zawsze wydarzenie, którego nie można przegapić, ponieważ jest bardzo skomplikowane i bardzo intensywne. Naprawdę poczyniliśmy postępy z samochodem w trudnych warunkach i poprawiliśmy każdy element naszych metod pracy, zapewnia Pierre Ragues, który po raz kolejny będzie jeździł modelem nr 36 u boku Nelsona Panciatici. Myślę, że przybywamy do Austrii pewniejsi siebie, samochodu i opon, więc nie mogę się doczekać, aby zobaczyć, co uda nam się osiągnąć w ten weekend. Mam nadzieję, że uda nam się utrzymać drugie miejsce w Mistrzostwach (dziesięć punktów za Thiriet do TDS Racing), co jest tak ważne dla Signatech-Alpine oraz mojemu partnerowi Group Auto, który nadal zapewnia mi tak cenne wsparcie. » 

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz