Skąd tyle trudności dla Porsche w GT?

Nowemu Porsche 911 GT3 R (Gen 992) brakuje tempa w Daytona. Czy młodość to wyjaśnia? Elementy odpowiedzi.

opublikowany 27/01/2023 à 09:27

Walenty GLO

0 Zobacz komentarze)

Skąd tyle trudności dla Porsche w GT?

#9: Pfaff Motorsports, Porsche 992 911 GT3 R, GTD PRO: Klaus Bachler (Zdjęcie: IMSA)

Tyrada (czy rozpacz?) jest podpisana przez Pfaff Motorsports.

Posiadacz tytułu w Daytona i mistrzostwa w kategorii GTD Pro, kanadyjski zespół wydaje się nie mieć szans na utrzymanie tytułu w tym roku na Florydzie. W kwalifikacjach Laurens Vanthoor tracił ponad dwie sekundy do pole position w swojej klasie, wyprzedzonego przez Maro Engela Mercedes-AMG GT3 nr 79 firmy WeatherTech Racing.

Jego opóźnienie wyniosło nawet prawie trzy sekundy w porównaniu do Philipa Ellisa jadącego innym samochodem marki z gwiazdą, Winward Racing n°57. A podczas Wolnych Treningów sytuacja nie uległa poprawie.

 
 
 
 
 
Zobacz ten post na Instagramie
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Pfaff Motorsports (@pfaffmotorsports)

« Witam fanów wyścigów, niestety naszych Porsche 911 GT3 R będzie ograniczone do oficjalnych sesji testowych poprzedzających wyścig, wyjaśnia zespół w barwach tartanowych. 

Choć wiele napisano i powiedziano na temat braku tempa Porsche w zeszłym tygodniu na torze Daytona, w żadnym wypadku nie jest to przejaw niezadowolenia zIMSA lub jego proces BoP. Mamy zaufanie do ich procesu i tę trudną decyzję podjęto, aby upewnić się, że mamy samochód/części w odpowiednim stanie, aby rozpocząć wyścig, w którym naszym głównym celem będzie przetrwanie i zdobycie miejsc poprzez wyniszczenie naszych konkurentów. Dziękujemy za Wasze lojalne wsparcie i będziemy walczyć z tym, co mamy w dniu wyścigu! »

Nie jest to jedyny przypadek w takiej sytuacji, ponieważ sześć innych zespołów klienckich w GTD również napotkało duże trudności. Czy nowa generacja 911, 992 to zły początek? 

BoP w pytaniach

Z tego, czego dowiedzieliśmy się na padoku na Florydzie, IMSA nie wykorzystałaby danych z grudniowych testów do ustalenia zakresu osiągów, chociaż te testy były w tym celu zaplanowane. Zamiast tego organizatorzy mistrzostw woleliby uwzględnić dane ze stanowisk testowych i symulacji. Podczas tych zimowych testów Ferrari i Lamborghini również byli obecni ze swoimi 296 GT3 i EVO2 Lamborghini Huracán GT3. Dwa inne samochody, które nie mogą odnaleźć rytmu...

W Porsche kierowcy są świadomi, że mogą zwiększyć wydajność samochodem, który wciąż odkrywają, szacują jednak, że na torze takim jak Daytona będzie to około trzech dziesiątych, a nie trzech sekund. I uważają się za zaskoczonych różnicą między szykaną Le Mans (były przystanek autobusowy) i pierwszy zakręt.

Jak wytłumaczyć, że Kevin Estre, oficjalny kierowca Porsche i wybrany do siedzenia w niemieckim Hypercar w WEC, jedzie na półtorej sekundy u niektórych panów kierowców? Francuz, który w barwach Volt Racing brał udział w podwójnym wyścigu na Florydzie, pokazał jednak w ostatnich latach, że jest jednym z najszybszych na świecie w GT.

Czy organizatorzy liczą na to, że uda im się uniknąć pogardy, jaką będzie dać się oszukać producentowi, który podczas testów ukrywa swoją grę? Tymczasem droga wydaje się królewska dla Mercedesa, który podczas kwalifikacji podpisał autorytarny czwórkę (poprzez połączenie GTD Pro i GTD). Uważajcie jednak na Lexusa, który dyskretnie kryje się za niemieckimi samochodami. Jeśli chodzi o to, czy Porsche i Ferrari będą mogły przyłączyć się do walki o zwycięstwo, to o tym przekonamy się dopiero w najbliższy weekend. Jeśli tak się nie stanie, dla niektórych te 24 godziny będą długie...

CZYTAJ TAKŻE > Nieśmiały debiut nowego Porsche 911 GT3 R

Walenty GLO

Dziennikarz. Reporter rajdowy (WEC, IMSA, ELMS, ALMS) i czasami F1 lub IndyCar.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz