24h Le Mans – Doug Fehan: „Nasz drugi dom”

Menedżer programu Corvette Racing podkreśla znaczenie imprezy Le Mans dla amerykańskiej marki, która świętuje swój 18. z rzędu udział w Le Mans.

opublikowany 15/06/2017 à 14:28

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

24h Le Mans – Doug Fehan: „Nasz drugi dom”

Po wejściu do domku Wyścigi Corvette na padoku 24 godziny Le Mansbaner przypomina osiem sukcesów osiągniętych w kategorii GT od 2001 roku i ery C5-R. Jeśli w zeszłym roku marka zrzekła się tronu na rzecz rodaka Forda, pragnie zwyciężyć po raz dziewiąty, aby kontynuować piękną historię miłosną pomiędzy wyścigiem Sarthe a amerykańskim zespołem.

„To nasz 18. z rzędu udział w Le Mans, co pokazuje dwie rzeczy: z jednej strony nasze zaangażowanie i chęć wygrania tego wydarzenia oraz znaczenie tego wydarzenia na poziomie globalnym, komentuje Doug Fehan, menadżer programu Corvette Racing. Po drugie, dlaczego wciąż wracamy? Naszą misją na początku było stworzenie dziedzictwa Corvette. Chcieliśmy zaprezentować Corvettę szerokiemu gronu odbiorców. Le Mans to nasz drugi dom, a ludzie tutaj nas adoptowali. »

Z dwoma C7.R powierzonymi Milnerowi – Gavinowi – Fässlerowi i Magnussen – Garcia – Taylor, Corvette Racing ma nadzieję kontynuować sezon 2017 naznaczony już trzema zwycięstwami z czterech wydarzeń rozgrywanych w kategorii GTLM w IMSA w Stanach Zjednoczonych.

„Nie jest tajemnicą, że przywiązujemy dużą wagę do tego wyścigu, podkreślił przed tym tygodniem Doug Fehan. Przez cały sezon każda minuta, którą spędzamy na torze, każde okrążenie, które wykonujemy, ma na celu zapewnienie Corvette Racing jak największej szansy zabłyśnięcia w Le Mans. Nie ma nic przyjemniejszego niż widok swoich kierowców po 24 godzinach na najwyższym stopniu podium i usłyszenie naszego hymnu narodowego. »

Pod wpływem przeróbki bilansu osiągów po dniu testowym, obejmującej zmniejszenie kołnierza dolotowego o 0,2 mm (obecnie 29,5 mm), Corvette C7.R przesunęła się wczoraj w kwalifikacjach na ósmą i dziewiątą pozycję w GTE Pro, 2″ 7 straty do najlepszego czasu w kategorii ustalonego przezAston Martin Vantage nr 95 autorstwa Thiima – Sorensen – Stanaway.

„Pracowaliśmy głównie nad wyścigiem. » przyznał Marcel Fässler. Słowa potwierdzone wyjaśnieniami Douga Fehana. „W Le Mans potrzebujesz przede wszystkim samochodu, który będzie łatwy i wygodny w każdych warunkach. Dzięki temu jest mniej wyczerpujący i mniej stresujący dla pilotów. » W czwartkowy wieczór amerykański klan powróci na właściwe tory podczas dwóch ostatnich sesji kwalifikacyjnych.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz