Sébastien Buemi zagra jutro w dniu testowym 24 godziny Le Mans qui se dérouleront les 22 et 23 juin prochains. Aux côtés de Stéphane Sarrazin et Anthony Davidson avec qui il partage le volant de la Toyota n°8, le Suisse a décroché son premier podium en WEC na koniec 6-godzinnego wyścigu na Silverstone. Jeśli druga załoga japońskiego producenta zatrzymała wersję TS2012 z 030 roku podczas 6-godzinnego wyścigu na Spa-Francorchamps, załoga jest nadal lepiej przygotowana niż w zeszłym roku.
„Jestem bardzo szczęśliwy, że mogłem wziąć udział w tych dwóch wyścigach, aby przygotować się do Le Mans”– skomentował były kierowca zespołu Toro Rosso. „Naprawdę możemy coś zbudować w tym roku, w przeciwieństwie do roku 2012, kiedy miałem tylko jeden wyścig w Le Mans. Mieliśmy bardzo dobre przygotowania, zwłaszcza po moim pierwszym podium WEC na Silverstone. Myślę więc, że jesteśmy na dobrej drodze. Nie ścigaliśmy się jeszcze w wersji na rok 2013, ale po Spa mogliśmy dokładnie zobaczyć, gdzie zmierzyliśmy się z Audi, ponieważ zrobiono to, aby jak najlepiej przygotować się do Le Mans. »
Głównym zmartwieniem Toyoty są bardzo dobre wyniki producenta z Ingolstadt, który zwyciężył w dwóch pierwszych wyścigach, a japoński producent nie był w stanie dotrzymać tempa R18 e-tron quattro. Jeżeli Komisja dsWytrzymałość FIA przyniosła większa rezerwa paliwa dla benzynowych prototypów LMP1 przed 24-godzinnym wyścigiem Le Mans marka z pierścieniami może nadal być trudna do pokonania na torze Sarthe. „Audi to bardzo dobry zespół i wiedzą, co zrobić, aby wygrać. Mamy również mocne strony i cieszymy się, że możemy zmierzyć się łeb w łeb z tak konkurencyjnymi przeciwnikami. Jesteśmy teraz zajęci badaniem obszarów, w których możemy się rozwijać. Myślę, że Le Mans będzie bardzo interesujące. »
komentarze
*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!
0 Uwagi)
Aby napisać komentarz
0 Zobacz komentarze)