Formuła E, Dakar, Endurance… i F1? Co kryje się w zapowiedzi Audi?

W poniedziałek 30 listopada firma z pierścieniami zrzuciła bombę, która wstrząsnęła wieloma najważniejszymi dyscyplinami w świecie sportów motorowych, bardziej niż można było przypuszczać. Jak wyjaśniliśmy w naszym numerze 2289 z 2 grudnia 2020 r.

opublikowany 11/12/2020 à 08:41

Villemanta

0 Zobacz komentarze)

Formuła E, Dakar, Endurance… i F1? Co kryje się w zapowiedzi Audi?

Co ogłosiło Audi?

W poniedziałek, 30 listopada, prawie 30 minut po oficjalnym zastąpieniu Dietera Gassa przez Juluisa Seebacha na czele Audi Sport, firma z Ingolstadt opublikowała drugi komunikat prasowy. Ilustracja? Pojazd terenowy pod plandeką. Nie, nie śnisz, pierwsza zapowiedź to rzeczywiście rozpoczęcie zupełnie nowego wyzwania: Dakar 2022! „ Chcemy w dalszym ciągu żyć zgodnie z naszym hasłem Vorsprung durch Technik (postęp dzięki technologii, po francusku. Przyp. red.) na najwyższym poziomie międzynarodowego sportu motorowego, a co za tym idzie, rozwijamy awangardowe technologie dla naszych samochodów drogowych, powiedział Markus Duesmann, Prezes Zarządu Audi AG. Le rallye-najtrudniejszy rajd na planecie jest do tego idealny. »

Rajdy to dyscyplina, która była sceną pierwszych rozdziałów złotej księgi marki, Grupy B i rewolucji quattro z 1981 roku. Z kolei rajdy rajdowe nigdy nie cieszyły się mniejszym zainteresowaniem marki. Ciekawe zatem, zwłaszcza że dyscyplina ta nie cieszy się rosnącą popularnością. Jasne, ale się zmienia i chce ustąpić miejsca tzw. zielonym technologiom. Od 2022 r. wyzwanie stanie zatem firma z czterema pierścieniami Toyota i Mini (BMW) na wydmach pustyni saudyjskiej. Ale nie byle czym, tylko elektrycznym napędem na cztery koła (standard od przyszłego roku).

Następny cel: Dakar samochodem 4×4 wyposażonym w przedłużacz zasięgu. © Audi

Cóż prawie. Energia będzie pochodzić z akumulatora wysokiego napięcia, ładowanego w miarę potrzeb przez generator energii w postaci silnika cieplnego (zobacz AUTOhebdo nr 2290, aktualnie w kioskach). Samochód pomieści zatem rozsądną ilość paliwa. Hipokryta? NIE. To jest miłe ? Z pewnością, zwłaszcza gdy kilka lat temu uwikłał nas skandal dotyczący emisji zanieczyszczeń.

Mimo to Audi oferuje sobie nową szansę na przejście do historii, stając się pierwszym producentem, który wystartuje w Dakarze z tak zwanym samochodem elektrycznym (mechaniczny punkt transmisji), odpowiednio 16 i 10 lat po tym, jak jako pierwszy wygrał słynny na całym świecie wyścig – the 24 godziny Le Mans – samochodem z silnikiem diesla… potem hybrydą! Czapki z głów przed śmiałością!

Czy to ważny program? Raczej nie, ponieważ jej wpływ na media będzie niewielki. Ale będzie miał tę zaletę, że zajmie zespoły zaawansowanej technologicznie twierdzy Neuburg, nowego centrum nerwowego Audi Sport, które niedawno skupia wszystkie programy sportowe – oficjalne i klientów – marki. I nie bez powodu pozbawiony DTM przez kilka tygodni będą musieli także obejść się bez Formuła E od końca 2021 roku, którego sezon rozpocznie się 16 stycznia w Santagio w Chile.

Dlaczego Audi odchodzi z Formuły E?

Trzeba przyznać, że ta fałszywie zielona dyscyplina nie cieszy się atrakcyjnością godną oferowanego widowiska i poziomu obecnych kierowców. Pod koniec września Herbert Diess, powołany od 12 kwietnia 2018 roku na Prezesa Zarządu Volkswagena, nie wahał się podkreślić dyscypliny bliskiej Alejandro Agagowi. „ La Formuła 1 zmierza we właściwym kierunku, chcąc stać się neutralnym pod względem emisji dwutlenku węgla i używać paliw syntetycznych, – powiedziała 62-letnia Austriaczka na LinkedIn. Jest bardziej ekscytujący, zabawny i oferuje wrażenia bliższe rywalizacji i technologii sportowej niż to, czym może pochwalić się Formuła E, która toczy się po centrum miasta jak w grze wideo. »

Audi opuści Formułę E pod koniec 2021 roku. © Audi

Niszczycielski atak na mistrzostwa, w których biorą udział dwie flagowe marki, Audi i Porsche, który wylądował pod koniec 2019 roku. Nie trzeba było długo się domyślać, że przynajmniej jeden z dwóch zamierza opuścić statek. I logicznie rzecz biorąc, będzie to Audi – zwycięzca rankingu kierowców w latach 2016-2017 wraz z Lucasem di Grassi, a następnie tytuł Teams w roku następnym – obecne od premiery serii na początku 2014 roku. Formuła E towarzyszyła Audi w fazie transformacji, kontynuuje Markus Duesmann. Dziś elektromobilność czterech pierścieni nie jest już marzeniem przyszłości, lecz łączy się z teraźniejszością. Robimy nowy krok w świecie zelektryfikowanych sportów motorowych, mierząc się z najbardziej ekstremalnymi warunkami. Liczne swobody techniczne oferowane przez Dakar zapewniają nam doskonałe laboratorium badawcze w tym zakresie. » Wolność, której nie oferuje Extreme E? Z pewnością.

To duża porażka dla Formuły E, która od tego czasu dowiedziała się również o odejściu BMW. Będą starali się pocieszyć, mówiąc, że germański układ napędowy będzie nadal dostępny dla zespołów klientów, takich jak Virgin Racing. Ale czy Dakar wystarczy, aby zająć żołnierzy? Nie, i tu w grę wchodzą dwa filary marki: konkurencja wśród klientów iWytrzymałość.

Audi wraca do 24-godzinnego wyścigu Le Mans

W odróżnieniu od niektórych konkurentów, firmie Audi udało się przekształcić konkurencję wśród klientów w dochodowy biznes. R8 LMS GT3 będzie zawsze obecny na starcie największych wyścigów GT na świecie, takich jak 24-godzinny wyścig w Spa i na torze Nürburgring, a nawet w IGTC. Ale to nie wszystko. Deklaracja jest dyskretna, Audi lubi bawić się naszymi nerwami, ale marka chce wrócić do 24-godzinnego wyścigu Le Mans, cztery lata po opuszczeniu WEC na koniec 2016 r., notując 13 zwycięstw na podwójnej wieży zegarowej Le Mans.

Od 2023 roku Audi ponownie skupi się na swojej podstawowej dyscyplinie: wytrzymałości. © Audi

« Oceniamy, jakie są inne możliwe obszary działania na poziomie międzynarodowym, mówi Julius Seebach. Pragnienia naszych klientów zawsze będą w centrum naszych zainteresowań, podobnie jak przyszła strategia naszej firmy, koncentrująca się na mobilności zelektryfikowanej i neutralnej pod względem emisji dwutlenku węgla. Dlatego intensywnie przygotowujemy się do naszego przybycia do LMDh (pochodzące z hybrydowego DPi. Nota wydawcy), z najważniejszym udziałem w 24-godzinnym wyścigu Le Mans i 24-godzinnym wyścigu Daytona. Najważniejszą wiadomością dla naszych fanów jest to, że sport nadal będzie odgrywał kluczową rolę w Audi. »To naprawdę dobra wiadomość dla WEC i całej organizacjiIMSA ! Mówi się, że bez przekonania, Audi zdecydowanie powinno wejść do tej dyscypliny w 2023 roku.

Czy projekt Audi stawia pod znakiem zapytania projekt Porsche?

Czytaliście to wiele razy w naszych felietonach, Porsche wkrótce ogłosi powrót do kategorii premier do 2023 roku, również z LMDh. I jeśli zapowiedź Audi zaskoczyła wszystkich, nie podważa intencji Zuffenhausena. Oba samochody byłyby również mniej lub bardziej odległymi kuzynami i miałyby to samo podwozie (z naszych informacji wynika, że ​​Multimatic miałby trzymać linę).

Ostatecznie różniłyby się one jedynie silnikiem (wolnossący silnik V8 w przypadku Porsche i 4-cylindrowy rzędowy turbodoładowany zapożyczony z RS5 DTM dla Audi?) i oczywiście nadwoziem. Podejście również byłoby inne. Porsche powinno przybyć oficjalnie (przy sprzedaży samochodów zespołom klientów), podczas gdy Audi będzie polegać wyłącznie na zespołach partnerskich ściśle nadzorowanych przez spółkę-matkę, trochę jak małżeństwo Porsche-Penske w ALMS w latach 2005–2008 lub to, co robi w GT3 z Phoenix & Co.

Kwestia, która jednak pozostaje do wyjaśnienia, ponieważ menedżerowie marki mówią na ten temat wszystko i odwrotnie. Co więcej, program Porsche miałby charakter długoterminowy (mówimy o kilkuletnim okresie), podczas gdy program Audi mógłby być jedynie krótki. Po co ? Być może, aby zaspokoić marzenia o F1.

Czy F1 naprawdę jest na półkach?

Od objęcia władzy Herbert Diess bardzo chce widzieć jedną ze swoich marek w Formule 1. Temat nie został zatwierdzony, wręcz przeciwnie, nie dajmy się ponieść emocjom. Ale dobrze byłoby się uczyć. Kierowca z czerwony Byk ? Czysta stajnia? Jeszcze tego nie osiągnęliśmy, ale pojawienie się czterech pierścieni w najważniejszej dyscyplinie sportów motorowych mogłoby nastąpić w 2025 roku, kiedy to wejdą w życie nowe regulaminy silnikowe, których stosowanie zostanie przesunięte o rok. A w przypadku Audi bardziej niż Porsche, chodzi o to, aby jechać i dobrze się bawić Mercedes !

W Endurance LMDh noszące cztery pierścienie mogą zostać przejęte przez inną markę Grupy VW. A dlaczego nie Bentley, który szuka nowego programu sportowego po ogłoszeniu oficjalnego wycofania się z GT3 pod koniec 9-godzinnego wyścigu w Kyalami w niedzielę? Transfer technologii podobny do tego, który miał miejsce pomiędzy firmą z Ingolstadt a jej brytyjskim kuzynem w latach 2001-2003 w Le Mans.

W ciągu stosunkowo zwięzłego komunikatu prasowego Audi wstrząsnęło światem sportów motorowych. „ Wieloaspektowe zaangażowanie jest i pozostanie integralną częścią strategii Audi », podsumował Markus Duesmann! Audi wierzy w marketingowe wartości wyścigów samochodowych i nie będziemy na to narzekać.

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz