Toyota TS050 Hybrid obciążona przed prologiem

FIA i ACO ujawniły równoważność technologii i równowagę osiągów na potrzeby prologu w Barcelonie. Toyota TS050 Hybrid będzie cięższa w porównaniu z końcem supersezonu 2018-2019.

opublikowany 20/07/2019 à 09:02

Pierre Tassel

0 Zobacz komentarze)

Toyota TS050 Hybrid obciążona przed prologiem

Nieco ponad miesiąc po 24 godziny Le Mans et la nouvelle victoire de Toyota, les concurrents du WEC w przyszłym tygodniu wróci na tor w Katalonii na Prolog sezonu 2019-2020.

Prolog, w którym Toyota TS050 Hybrid zyska na masie, zgodnie z najnowszą tabelą równoważności technologii przedstawioną przez FIA i ACO. Dwa prototypy hybrydowe będą ważyć na wadze 918 kg, czyli o 14 kg więcej niż w Spa w maju ubiegłego roku, ostatniej klasycznej rundzie mistrzostw poza podwójną wieżą zegarową w Le Mans.

Brak zmian w masie całkowitej prototypów niehybrydowych LM P1 (824 kg dla atmosfery i 833 dla turbosprężarek) ani w przepływie paliwa wynoszącym 115 kg/h dla prototypów niehybrydowych, kiedy Toyoty będą mogły liczyć na 80 kg/h.

En GTE Pro, la nouveauté provient de l’arrivée de la Porsche 911 RSR dans sa version 2019, qui devra donc être soumise à un premier équilibrage. Les instances dirigeantes ont fixé une masse de départ à 1254 kg (la plus légère face aux Ferrari 488 i Aston Martin Vantage), kołnierz ma 30,1 mm. Pozostaje określić pojemność czołgu dla Niemca.

W GTE Am Porsche 911, Ferrari 488 i Aston Martin Vantage przybierają na wadze 10 kg, przy czym Ferrari pozostaje najbardziej masywne – 1290 kg. Porsche traci 0,4 mm kołnierza (do 30,2 mm), a pojemność zbiorników trzech samochodów została zmniejszona (- 3 litry w przypadku Astona i Porsche do 98 litrów oraz - 2 litry w przypadku Ferrari do 89 litrów).

Ferrari i Aston Martin również tracą ciśnienie w turbosprężarce.

0 Zobacz komentarze)