Odkryj sporty motorowe z serią Mitjet: „Tylko szczęście”

Dzięki AUTOhebdo Jean-Paul Darchez mógł przeżyć prawdziwy weekend jako kierowca wyścigowy. Niezwykłe przeżycie, z którego przekazuje nam swoje wrażenia.

opublikowany 09/07/2013 à 18:04

Artykuł wstępny

0 Zobacz komentarze)

Odkryj sporty motorowe z serią Mitjet: „Tylko szczęście”

Darmowa sesja treningowa, kolejna sesja kwalifikacyjna i dwa wyścigi. Program ten, pozornie klasyczny dla każdego kierowcy, Jean-Paul Darchez miał okazję go doświadczyć w ramach GT-Tour w Val de Vienne! Zwycięzca konkursu Mitjet Series – AUTOhebdo, ten wierny czytelnik zdobył prawo do wzięcia udziału w prawdziwym weekendzie wyścigowym za kierownicą Mitjeta o pojemności 1.3 litra.

„Było wspaniale, wszystko poszło bardzo dobrze, świetna organizacja”– podkreśla od razu, aby wrócić do tego doświadczenia. Jeśli Jean-Paul miał już okazję trochę zrobić karting " Lata temu " Dlatego paryżanka podeszła do tej okazji z powagą, niecierpliwością i niewielką dozą stresu. „Na początku trochę bałem się, że będę śmieszny, zwierza się. Potem musieliśmy odkryć tor, sekwencyjną skrzynię biegów, jak jeździć w peletonie, latające starty? » Wszystko pójdzie bardzo dobrze. „Gdy tylko wsiadłem za kierownicę, była to po prostu rozkosz”, podkreśla ten, któremu nie brakuje pochwał dla Mijeta: „To naprawdę świetna zabawka dla dorosłych, jest bardzo ładna. Łatwo się z nim oswoić, bardzo przyjemnie się nim prowadzi, daje dużo frajdy, właściwie jak duży gokart”. Kolejny powód do zadowolenia nowego kierowcy: ciągłe wrażenie postępu. „Wystartowałem ze stratą 12 sekund do najlepszego czasu i skończyłem ze stratą 3 sekund do najlepszego czasu. Sesja po sesji czułem poprawę. » Studyjne podejście paryżanki z pewnością nie jest mu obce? „Kiedy inni jechali, poszedłem ich obserwować, zobaczyć, jak się ustawiają, gdzie hamują. Im więcej czasu mijało, tym później udało mi się wyhamować, aby zrozumieć nowe rzeczy? » W pierwszej rundzie zajął 21. miejsce z 22, w drugiej zajmie 17. miejsce.

Jedyny minus: ten fantastyczny weekend minął zbyt szybko. „A teraz już chcę zacząć od nowa, dlaczego nie odłożyć na to trochę pieniędzy? », podsumowuje Jean-Paul Darchez, bardzo wesoły. Kto teraz kolej?

0 Zobacz komentarze)

Aby przeczytać także

komentarze

*Przestrzeń zarezerwowana dla zalogowanych użytkowników. Proszę vous connecter aby móc odpowiedzieć lub opublikować komentarz!

0 Uwagi)

Aby napisać komentarz